Tusk kpi z wakacji Szumowskiego. "Przecież mówił, że jest żeglarzem"
A tymczasem Łukasz Szumowski, po odejściu z rządu, pojechał na wakacje. Kierunek, który wybrał budzi spore emocje. Były minister wypoczywa w Hiszpanii, gdzie szaleje epidemia koronawirusa. Jak donosi "Super Express" Szumowski wypoczywa tam w towarzystwie biznesmena Bogusława Szemiotha, a konkretnie na jego luksusowym jachcie, który pływa pod kanadyjską banderą.
Z wakacji Szumowski zakpił na Twitterze były premier, Donald Tusk. - Nie wiem, skąd pretensje do pana Szumowskiego za zdjęcia na jachcie milionera. Przecież dwa tygodnie temu mówił, że jest żeglarzem i nie opuści pokładu w trudnej sytuacji - napisał na Twitterze były szef Rady Europejskiej.
Morawiecki ubolewa
Mateusz Morawiecki był pytany w sobotę w Radiu Rodzina, czym było dla niego odejście Łukasza Szumowskiego z funkcji ministra zdrowia, Morawiecki odpowiedział, że to odejście jest oczywiście wielką stratą zarówno dla rządu polskiego, jak i jego samego. - Ponieważ to pan prof. Szumowski świetnie opracowywał procedury i zmieniał procesy, które szybko musiały być dostosowane do sytuacji epidemii koronawirusa - powiedział premier.
Natomiast - jak dodał - "pan minister już wcześniej takie plany zawodowe mi sygnalizował i ja to oczywiście szanuję". - A zachował się bardzo elegancko ponieważ jego wcześniejsze odejście miało nastąpić w marcu, w czasie, kiedy wybuchła właśnie pandemia. Dzisiaj Polacy uczą się żyć z tym koronawirusem nieszczęsnym i niedobrym, i latem pan minister uznał, że w tym czasie, kiedy jeszcze ta druga fala nie przyszła i może w ogóle nie przyjdzie w takim wymiarze jak się jej obawiamy(...), w takim momencie podjął tę decyzję. Ja myślę, że to był najbardziej właściwy moment - ocenił Morawicki.