PiS wycofuje "ustawę o bezkarności". Terlecki: Wrócimy do tego z pewnością
Szef klubu PiS pytany o dalsze losy projektu dotyczącego "odpowiedzialności urzędniczej", odpowiedział, że zostanie on wycofany.
- W tej sytuacji go wycofamy, ponieważ widzicie państwo, jak wyglądają w tej chwili głosowania. Wrócimy do tego z pewnością - zapowiedział Terlecki.
W środę w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu noweli tzw. ustawy covidowej, zgodnie z którym naruszenie obowiązków służbowych lub innych przepisów przez osobę działającą na rzecz zapobiegania oraz zwalczania COVID-19 byłoby traktowane jako przestępstwo. Przedstawiciele Solidarnej Polski deklarowali, że zagłosują przeciw temu projektowi. Głosowanie nad projektem miało odbyć się w czwartek po południu.
Projekt budził duże kontrowersje, określany był jako "ustawa bezkarnościowa". Komentatorzy wskazywali, że przepis jest tak nieostry, że właściwie da się pod niego "podciągnąć" wszystko. Sugerowano, że to kolejny przepis tzw. ustawy covidowej, który może służyć uwolnieniu od odpowiedzialności członków rządu Prawa i Sprawiedliwości.
DOSTĘP PREMIUM
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Tu i tam kończą się podwyżki stóp procentowych. A banki przerażone. Czym?
- Senatorowie zdecydowali ws. noweli ustawy o SN. Nie posłuchali ministra
- "Król nieba" schodzi z lotniczej sceny. "Początek końca epoki"
- PiS szykuje się do kroku wstecz ws. "lex Kaczyński". Prof. Matczak: Boją się, ale mleko i tak się rozlało
- Leonard Pietraszak nie żyje. Wybitny aktor zmarł w wieku 87 lat
- Nie tylko willa. MEiN przeznaczył 500 tys. złotych na docieplenie kościoła. "Tą sprawą powinny zająć się służby"
- Szczepienia przeciwko COVID-19 powinny być wykonywane co roku? Specjaliści podzieleni
- W czym tkwi sukces PiS? "Morawiecki to nie polityk, ale korporacyjny technokrata"
- "Rosja ma się na co rozpaść". Europoseł PiS: Byłoby dobrze, gdyby tak się stało