Gowin: Być może moja wypowiedź o udziale prezydenta ws. decyzji o otwarciu stoków była niefortunna
Zgodnie z porozumieniem zawartym w ubiegłym tygodniu przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii oraz branżę narciarską - stoki narciarskie i turystyczne mają być otwarte w sezonie zimowym 2020/21 przy ścisłym reżimie sanitarnym, tak, aby zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom. Na stokach narciarskich ma obowiązywać limit osób - jedna osoba na 100 metrów, a w gondolach czy na krzesełkach nie mogą jeździć obce sobie osoby.
W poniedziałek Gowin ujawnił w rozmowie z Polsat News, że udział w podjęciu tej decyzji miał Andrzej Duda. - To właśnie pan prezydent Duda zadzwonił do mnie od razu w poprzednią niedzielę i to on bardzo stanowczo powiedział mi, że nie zaakceptuje zamknięcia stoków. Zaapelował też, abym wypracował, wraz z branżą narciarską, specjalne procedury sanitarne, co też się stało i co umożliwiło otwarcie stoków - powiedział wicepremier.
Gowin pytany był w środę w Radiu Plus, czy prezydent nie miał do niego pretensji za tę wypowiedź, która została negatywnie odebrana przez polityków opozycji i społeczeństwo. - Być może wypowiedziałem się niefortunnie, ale te zarzuty wobec pana prezydenta są całkowicie bezzasadne - odparł.
- Ja przedstawiłem panu prezydentowi wszystkie działania rządu związane z odmrażaniem części branż i utrzymaniem zamrożenia niektórych z nich. Pan prezydent jest na bieżąco konsultowany przez rząd, jeżeli chodzi o wszystkie decyzje. A to, że zajmuje stanowisko w jednej, czy drugiej sprawie jest rzeczą zupełnie naturalną, myślę, że wręcz pożądaną - zaznaczył Gowin.
Jak dodał, "generalnie rzecz biorąc, prezydent jest zwolennikiem możliwie jak najszybszego odmrażania gospodarki". - Uważam, że to jest bardzo słuszny kierunek - ocenił wicepremier.
Dopytywany, co niefortunnego było w jego wypowiedzi, Gowin odparł: "Tylko to, że nie wspomniałem o szerokim kontekście rozmowy z panem prezydentem, nie przypuszczając, że opozycja tak małostkowo moje słowa zinterpretuje".
O interwencji prezydenta ws. stoków rozmawiano w Pierwszym Śniadaniu w TOK-u:
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
"Franciszkańska 3". Przewodniczący KRRiT wszczyna postępowanie w sprawie reportażu TVN
-
Po co PiS walczy z Trzaskowskim? "Boją się, że Tusk powtórzy wariant Kaczyńskiego"
-
Wolał iść do więzienia niż ogrzewać dom. Poszukiwany 52-latek sam zadzwonił na policję
- Puchar Świata w Planicy. Żyła pokazał, na co go stać
- Pijany kierowca wjechał w budynek stacji benzynowej. Miał zakaz prowadzenia pojazdów
- Turniej WTA w Miami - porażka Linette w półfinale debla
- "Nierozerwalne małżeństwa" Mentzena. Bodnar o promowaniu "poglądów sprzecznych z prawami człowieka"
- Co ze zdrowiem papieża Franciszka? Włoska agencja podaje nowe informacje