Sądowa walka ws. obostrzeń ma sens. Ale RPO ostrzega: Po drodze może być tak, że kary trzeba będzie płacić
Sędzia Leszek Mazur nie jest już szefem Krajowej Rady Sądownictwa. W upolitycznionej przez PiS Radzie, wewnętrzny konflikt narastał już od pewnego czasu, a ujawniona niedawno - przy udziale sędziego Mazura - sprawa pobierania dodatkowych diet przez członków KRS doprowadziła do jego odwołania. Rada odwołała też ze stanowiska jej rzecznika sędziego Macieja Miterę.
Adam Bodnar pytany w Poranku Radia TOK FM o te roszady stwierdził, że nie śledzi już zawirowań wokół rady. - Bo to nie ma sensu. Ten organ już dwa lata temu utracił przymiot niezależności. Jakie to ma znaczenie, że dwóch członków jest trochę bardziej przyzwoitych i dwóch mniej przyzwoitych? Są ważniejsze problemy, bo od dwóch lat nie mamy już Krajowej Rady Sądownictwa w sensie konstytucyjnym – wyjaśnił Rzecznik Praw Obywatelskich.
Nie słuchasz podcastów? To dobry czas, by zacząć. Dostęp Premium za 1 zł!
Bodnar podkreślał, że to właśnie ta kwestia – a nie roszady personalne – powinna nadal zajmować opinię publiczną.
– Jeśli wejdziemy na stronę internetową Europejskiej Rady Sieci Sądownictwa, to tam wisi memorandum, które postuluje już nie o zawieszenie, ale o wykluczenie polskie KRS. Trudno wyobrazić sobie większa kompromitacje i większe podważenie statusu tego organu – przyznał RPO.
Dobra rada dla buntowników
Jacek Żakowski pytał też Rzecznika Praw Obywatelskich o przedsiębiorców, którzy zamierzają mimo pandemicznych obostrzeń otwierać swoje biznesy. Żalą się, że brakuje im już środków do życia, a rząd im nie pomaga. Chodzi głównie o turystykę i gastronomię, których dotknął drugi, jesienno-zimowy lockdown.
Bodnar uważa, że rządowe ograniczenia mają "wątłą podstawę". – Ograniczenie działalności gospodarczej powinno być wprowadzane na podstawie ustawy, tak mówi art. 22 Konstytucji. Tutaj mamy do czynienia przepisy ustawy o zapobieganiu chorobom zakaźnym i ekstensywne rozporządzenia. Jeżeli biznesy będą otwierane mimo zakazu, a sanepid będzie nakładał kary, to można się odwołać do sądów administracyjnych i taką sprawę wygrać – mówił.
RPO przypomniał sprawę fryzjera z Prudnika, któremu sąd uchylił karę nałożoną przez sanepid, który w kwietniu ubiegłego roku mimo obostrzeń, otworzył swój zakład. Dodał też, że w ostatnich dniach warszawski sąd w 20 przypadkach wydał decyzję o uchyleniu mandatów sanepidu.
– Jednak pamiętajmy, po drodze może być tak, że te kary trzeba będzie płacić. Zanim dojdzie do weryfikacji sprawy przez sąd, to trochę czasu może minąć – podkreślił Adam Bodnar.
W czwartek w TOK FM wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział, że jeśli "sytuacja epidemiczna nie ulegnie pogorszeniu", to od 1 lutego "powinniśmy w 100 proc. otworzyć handel, czyli w praktyce galerie handlowe". - Jednak nie mam dobrych prognoz dla branż, które są najbardziej dotknięte lockdownem: turystyki, gastronomii. Tutaj musimy się uzbroić w cierpliwość na co najmniej kolejne tygodnie - zapowiedział Gowin.
DOSTĘP PREMIUM
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- Ukraina urządziła "pokazuchę" przed szczytem z UE, ale na nie wiele się to zda. "Będzie rozczarowanie"
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- Kaczyński nic nie wie o aferze "willa plus"? "Jest jak Jan Paweł II. Nikt mu jeszcze nie wydrukował Internetu"
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Rosyjscy hakerzy zaatakowali portugalską służbę zdrowia? To odwet za pomoc Ukrainie
- "Król jest nagi"? Najbogatszy azjatycki miliarder musi się tłumaczyć. "W Indiach to bohater"
- Rosjanie nie chcą walczyć w Ukrainie. 600 rezerwistów wróciło do kraju
- Ratownicy sprowadzili wyczerpanego narciarza. Akcja TOPR po zamknięciu Tatr
- Szewach Weiss nie żyje. Były ambasador Izraela w Polsce miał 87 lat