Ziobro musi przeprosić sędzię Beatę Morawiec. Jest wyrok sądu apelacyjnego
Tym samym sąd apelacyjny oddalił apelację obrońców ministra i utrzymał orzeczenie sądu I instancji w tej sprawie. Jeden z sędziów zgłosił zdanie odrębne od części wyroku dotyczącej wpłaty na cel społeczny. Przed sądem nie stawił się w środę ani minister sprawiedliwości, ani sędzia Morawiec.
Środowe orzeczenie zapadło w procesie cywilnym, który b. prezes Sądu Okręgowego w Krakowie sędzia Beata Morawiec wytoczyła ministrowi sprawiedliwości-skarbowi państwa. Sędzia zarzuciła szefowi MS, że ten w komunikacie resortu z 2017 r. informującym o odwołaniu miał podać niezwiązane w żaden sposób z nią, informacje o zatrzymaniach w ramach śledztwa dotyczącego korupcji w krakowskich sądach.
Jak argumentował pełnomocnik sędzi, "samo zestawienie informacji w komunikacie MS spowodowało, że wszyscy odbiorcy łączą osobę pani sędzi Morawiec ze sprawą korupcji w wymiarze sprawiedliwości, co narusza jej dobre imię i godność sprawowania urzędu".
Sędzia Roman Dziczek w uzasadnieniu wyroku sądu apelacyjnego wskazał w środę, że w sprawie tej doszło do swoistej koincydencji, która była zaniedbaniem albo zgodą na to, że informacje w komunikacie resortu mogą zostać odczytane w powiązaniu ze sobą. - W związku z tym krzywda jest znaczna i należy ją skompensować nie tylko w tym samym miejscu przeproszeniem, ale też zarządzeniem stosownej kwoty na wskazany przez powódkę cel społeczny - powiedział w środę sędzia.
W czwartek po ogłoszeniu prawomocnego orzeczenia pełnomocnik ministra mec. Maciej Zaborowski nie wykluczył złożenia w tej sprawie skargi kasacyjnej po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem.
Oświadczenie rzeczniczki MS
- Zwracam się do wszystkich redakcji relacjonujących wyrok w sprawie sędzi Beaty Morawiec o pilne sprostowanie informacji. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z powództwa sędzi Beaty Morawiec dotyczy skarbu państwa, reprezentowanego przez organ, którym jest Minister Sprawiedliwości, a nie osoby prywatnej. Przedstawianie tej kwestii jako rozstrzygnięcia w sprawie przeciwko Zbigniewowi Ziobro jest nieprawdziwe - głosi oświadczenie Agnieszki Borowskiej, rzecznik prasowej Ministra Sprawiedliwości.
Posłuchaj podcastu!