Duda o szykanowanych prokuratorach: Jak im źle, to zawód można sobie zmienić
- Prokuratura od zawsze była wewnętrznie zhierarchizowana. Proszę tego w ogóle nie porównywać z sądownictwem. Prokuratura to nie sądownictwo - mówił prezydent Duda w rozmowie w TVN24, komentując niedawną decyzję Prokuratury Krajowej o oddelegowaniu 18 prokuratorów do jednostek w innych miastach.
Prokuratura uzasadniła to potrzebą usprawnienia prowadzenia postępowań w najmniejszych i najbardziej obciążonych pracą jednostkach. Z kolei według części środowiska prawniczego, w tym stowarzyszeń sędziowskich i prokuratorskich, delegacje wybranych prokuratorów mają wywołać efekt mrożący i są elementem bezprawnych represji. Wskazywano, że prokuratorów delegowano do miast odległych nawet o 300-400 kilometrów od ich dotychczasowych miejsc pracy.
Jak zastrzegł prezydent, w takich sprawach decyzje podejmuje Prokurator Generalny. - Proszę więc pytać o to Prokuratora Generalnego. Ale proszę też pamiętać o tym, że każdy ma wolność wyboru zawodu - dodał.
- Akurat w zawodach prawniczych jest tak, że zawód prawniczy można sobie zmienić. Będąc prokuratorem, można przejść do innego zawodu prawniczego. Jeżeli państwu prokuratorom jest tak bardzo źle, to ja tutaj problemu nie widzę. Są inne możliwości, niekoniecznie trzeba w zawodzie państwowym prawniczym pracować. Można być adwokatem, można być radcą prawnym, notariuszem - mówił prezydent.
Odnosząc się do reformy wymiaru sprawiedliwości, prezydent przypomniałm.in. sprawę kobiety, która miała sprawę sądową za niezarejestrowaną usługę kserograficzną. Niedawno wymierzoną jej grzywnę uchylił Sąd Najwyższy. Kobieta była obwiniona o wykroczenie skarbowe o wartości kilku groszy. Prezydent sprawę określił jako "nonsens".
- To pokazuje po prostu beznadziejność polskiego wymiaru sprawiedliwości na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci. To są kwestie bardzo trudne do naprawy dzisiaj i ten proces naprawiania polskiego wymiaru sprawiedliwości na pewno będzie długotrwały - ocenił Andrzej Duda.
- Wiem, jak bardzo kwestie prób przyśpieszania postępowań są złożone i trudne. Kolejne rządy podejmowały różne próby, kolejni ministrowie sprawiedliwości. Jednym się lepiej udawało, drugim gorzej - zaznaczył prezydent.
Jak wskazał w jego ocenie "trzeba przede wszystkim zmniejszyć kognicję sądów". - Być może powinna powstać na przykład instytucja sędziego pokoju, po to żeby częściowo odciążyć dzisiejsze sądy powszechne od orzekania w bardzo prostych sprawach, które można byłoby łatwo rozwiązać - powiedział.
- My w tej chwili w Kancelarii Prezydenta pracujemy nad projektem dotyczącym sądów pokoju. Mam nadzieję, że za jakiś czas będziemy w stanie przedstawić propozycje. Są problemy i dyskusje konstytucyjne na tym tle, więc sprawa nie jest taka prosta, ale ten proces reformowania polskiego sądownictwa musi być kontynuowany - podkreślił prezydent.
-
Kto stoi za atakiem dronów na Moskwę? Trzy możliwe wersje. "Każda fatalna dla Rosji"
-
"Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
-
Wyniki Lotto 30.05.2023, wtorek [Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
-
Rzecznik PiS o wpisie Tomasza Lisa: Hejt, agresja i pogarda
-
W co gra Ukraina ws. kontrofensywy? "Być może za dużo się spodziewamy"
- PiS zmienia ustrój w Polsce? Nie. "Wykorzystując każdą lukę w Konstytucji, buduje system alternatywny"
- "Nie ma lex anty-Tusk, jest lex anty-Putin". Czarnek: Tusk sam się w to wkomponowuje
- Rotnicka komentuje zapowiedź startu Giertycha do Senatu. "Nie wiem co nim kierowało, nie jestem psychologiem"
- Prof. Pyrć odchodzi z Narodowej Rady Rozwoju. To protest przeciwko decyzji Andrzeja Dudy ws. "lex Tusk"
- Cień Rosji w tle wielkiej fuzji Orlenu z Lotosem? "W tej transakcji jest wiele znaków zapytania"