Szacki: Na pewno szef Orlenu nie jest już Danielem "Wszystko mogę" Obajtkiem
Kolejny dzień przynosi kolejne doniesienia związane z prezesem Orlenu Danielem Obajtkiem. W czwartek portal tvn24.pl poinformował, że firma z rodzinnych Myślenic Obajtka dostarcza parówki do hot-dogów na stacjach paliwowego giganta. - Pełnomocnikiem zarządu Wędzonki jest Joanna Górka-Firek, która jednocześnie zasiada w radzie nadzorczej spółki Orlen Paliwa i jest zatrudniona w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa - dowiedział się portal.
Z kolei w środę wyszło na jaw, że firma, w której miał udziały, otrzymywał pokaźne dotacje z budżetu państwa. I była to ta sama firma, w której po zmianie nazwiska zatrudnienie znalazł syn byłej premier Beaty Szydło. Nadal pojawia się też sporo niejasności co do majątku Obajtka. W środę Onet poinformował, że prezes Orlenu jest właścicielem atrakcyjnej działki na Mazurach. Rano "Wyborcza" donosiła, że Obajtek kupił od burmistrza Łeby pensjonat nad morzem. Do tego dodajmy jeszcze milionowy rabat na apartament od warszawskiego dewelopera, którego akademię piłkarską następnie wsparł Orlen. Sam Obajtek złożył pismo do CBA, żeby sprawdziło jego majątek.
Andrzej Bobiński i Wojciech Szacki w podkaście "Nasłuch" zastanawiali się, jak długo na swoim stanowisku wytrwa jeszcze Obajtek. Szacki przypomniał, że byłego wójta Pcima najbardziej obciążają taśmy ujawnione przez "Wyborczą". - Wynika z nich, że ewidentnie łamał ustawę samorządową i z tylnego siedzenia kierował spółką, choć był wójtem Pcimia. To mnie oburza najbardziej, ale zapewne wyborców PiS i tych niezdecydowanych razi bardziej to, że nominat władzy ma taki majątek - wskazywał analityk Polityki Insight. Dodawał, że partia władzy ma od zawsze problemy, jeśli trzeba rozmawiać o pieniądzach. - Przypomnijmy sobie np. aferę z nagrodami dla ministrów Beaty Szydło - mówił Szacki.
Nie słuchasz podcastów? To dobry czas, by zacząć. Dostęp Premium za 1 zł!
Jego zdaniem trudno oczekiwać rychłej dymisji Daniela Obajtka. - Myślę, że pobędzie sobie jeszcze prezesem Orlenu, ale jest już taką kulawą kaczką. Tak w Ameryce mówi się na prezydenta, o którym wiadomo, że przegra nadchodzące wybory, więc niewiele już może. Na pewno były wójt Pcimia nie jest już Danielem "wszystko mogę" Obajtkiem - ocenił Wojciech Szacki.
Jak wskazywał, afera wokół prezesa Orlenu może też wpłynąć na odbiór "Nowego Ładu", czyli nowego programu, który PiS ma zaprezentować w najbliższą sobotę. - Jednym z komponentów afery z Obajtkiem są jego nieruchomości. Twórcy memów pewnie będą mieli inspirację do kpin, polegających na łączeniu szefa Orlenu z obietnicami partii - podsumował Szacki.
-
Radlin jak śląskie Pompeje? Mieszkańcy żądają wyjaśnień. "Nie wiemy, co na nas spadło"
-
Co Błaszczak ujawnił w spocie, a co przemilczał? Ekspert odsłania kulisy manipulacji PiS
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
-
PZPN ogłosił nazwisko nowego trenera piłkarskiej reprezentacji polski
-
Zatrzymanie Gajewskiej to nie jedyne "dziwne" zachowanie policji w Otwocku. "Dostali rozkaz"
- Afera wizowa. Czy minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau powinien podać się do dymisji? [SONDAŻ]
- Generał Skrzypczak poruszony doniesieniami o inwigilacji. "Nie wiem, czym sobie zasłużyłem"
- Holland i Tusk bohaterami nowego spotu PiS. "Polacy oczekują potępienia filmowych kłamstw"
- Ile kosztuje restrukturyzacja firmy?
- Lublin zachęca cudzoziemców do głosowania w budżecie obywatelskim. Ale dlaczego po polsku?