Serial publikacji na temat prezesa Orlenu wywrócił plany PiS-u. Oczkoś: Trwają poszukiwania szczepionki na Obajtka
Nie jutro (20 marca), jak było to planowane, ale najprawdopodobniej dopiero po Wielkanocy, PiS zaprezentuje "Nowy Ład", czyli swój program odbudowy gospodarki po pandemii. Oficjalnie, przesunięcie wydarzenia to wynik trudniej sytuacji pandemicznej w kraju, na której rząd "musi skupić teraz swoją uwagę”.
– To wygodny pretekst, choć faktycznie trudno prezentować propagandę sukcesu, jak nie ma respiratorów – komentował w TOK FM ekspert ds. wizerunku dr Mirosław Oczkoś.
Rozmówca Piotra Maślaka zwrócił jednak uwagę na inne wytłumaczenie, które błyskawicznie po ogłoszeniu decyzji o przesunięciu prezentacji, pojawiło się w mediach. Chodzi o oczywiście o trwający od trzech tygodni serię publikacji dotyczących Daniela Obajtka. Dziś "GW" poinformowała, że szef Orlenu, za pieniądze z dotacji dla rybaków, wyposażył część swojego pensjonatu w Łebie. A wczoraj media informowały o zaprzyjaźnionym z Danielem Obajtkiem dostawcy parówek do hot-dogów sprzedawanych na stacjach z logo spółki, o deweloperskich inwestycjach prezesa Orlenu oraz o jego kolejnych nieruchomościach.
– Trwają poszukiwania szczepionki na Obajtka. To wyścig, żeby zaszczepić partię władzy przeciwko wizerunkowi, który zaczyna się budować wokół tej sytuacji. Bo skala tego wszystkiego zaczyna przerażać Polaków, nawet wyborców PiS, do których nie dochodzi 80-90 procent przekazu. Rodaków najbardziej boli to, że sąsiad ma więcej. Jak w tej słynnej modlitwie, gdzie Polak modli się o to, żeby sąsiadowi krowa zdechła, a nie jemu się ocieliła – mówił dr Oczkoś.
Takiej okazji, by zacząć słuchać, jeszcze nie było! Wszystkie podcasty TOK FM za 1 zł
Majątek Daniela Obajtka. "Kontynuacja programu 'Rodzina na swoim'"
Jak stwierdził gość TOK FM,mamy do czynienia z "projektem: Daniel Obajtek". – To taka kontynuacja programu "Rodzina na swoim" - "Rodzina na swoim, twoim i moim". To nie jest jeden człowiek, tylko projekt. I "keine grenzen", żadnych granic. Jeśli posłuchamy ludzi z PiS, to tak ma być i robimy to świetne. To jest tak zaprojektowane: skala zatrudniania różnych członków rodzin, pociotków jest systemowa. I jest na to przyzwolenie partii – podkreślała gość TOK FM.
Zdaniem Oczkosia nie należy liczyć na to, że Daniel Obajtek zostanie zmuszony do usunięcia się na dalszy plan. – Jarosław Kaczyński nie cofnie się przed niczym, nie nabierze refleksji. Jak "projekt Obajtek" zostanie spalony, to pojawi się inny. Rezerwuar kadr jest głęboki. To jest rollercoaster w jedną stronę – przekonywał ekspert ds. wizerunku.
-
PiS z Konfederacją będą rządzić po wyborach [Sondaż Ipsos dla TOK FM i OKO.press]
-
Putin słaby jak nigdy? Ekspert przekonany. "On co rano kombinuje, kto go dzisiaj chce zaciukać"
-
Dym i wybuchy petard w centrum Warszawy. "Górnicy pokazali, że nie ma z nimi żartów"
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
Szef Lasów Państwowych rusza na "wielką batalię wyborczą" z rządem. "Władza próbuje prywatyzować państwo"
- "Janusz Kowalski nawet gatunków zbóż nie odróżnia". Były minister punktuje: Premier kpi sobie z rolnictwa
- Najniższa krajowa od 1 lipca znowu wzrośnie. Tyle będzie wynosić na rękę
- Mniej czasu na wykorzystanie urlopu ojcowskiego. Ważna zmiana
- "'Babciowe' to nie jest rozdawnictwo czy darowizna". Donald Tusk broni swojego pomysłu
- Ekskomunika w Kościele katolickim. Czym jest i za co grozi?