"Boją się RPO jak diabeł wody święconej". Senatorowie PiS wyszli, gdy na salę wszedł Adam Bodnar
We wtorek w siedzibie Trybunału Konstytucyjnego Adam Bodnar pojawił się, aby odpowiadać na pytania pięciorga powołanych do składu orzekającego prawników i został "przesłuchany" przez Stanisława Piotrowicza. Dzisiaj natomiast, wciąż jako RPO, pojawił się w Senacie, aby przedstawić raport z przestrzegania praw człowieka w ubiegłym roku. Tego wystąpienia nie wysłuchali jednak senatorowie PiS, którzy wyszli z sali, gdy wszedł na nią Adam Bodnar.
"Senatorowie PIS wyszli gdy swoje wystąpienie rozpoczął Rzecznik Praw Obywatelskich. Znak czasu" - napisała na Twitterze senator KO Joanna Sekuła. "Senatorowie PiS chyba zapomnieli, że Adam Bodnar wciąż reprezentuje polskich obywateli, również ich wyborców. Żartuję... Nie zapomnieli, dobrze o tym wiedzą. Po prostu są bezczelni" - stwierdziła z kolei europosłanka Janina Ochojska. "Plemienne barbarzyństwo niszczące instytucje i obyczaje Państwa" - ocenił ostro senator Marcin Bosacki.
"Zachowanie senatorów PiS, którzy opuścili salę posiedzeń podczas wystąpienia RPO nie dziwi, a przypomina, że ci ludzie nie mają żadnego szacunku dla drugiego człowieka, instytucji państwowych i demokracji. Dla nich znaczenie ma tylko interes partyjny i swój własny" - napisała Małgorzata Kidawa-Błońska. "PiS boi się RPO Adama Bodnara jak diabeł wody święconej. Dlatego senatorowie PiS opuścili swoje miejsce pracy, gdy Rzecznik zaczął swoje sprawozdanie" - stwierdził Bogdan Klich.
Tłumaczenia senatorów PiS
- Wyszliśmy z sali obrad, bo chcieliśmy pokazać nasz stosunek nie tylko do kadencji pana Bodnara, bardzo upolitycznionej, ale przede wszystkim do tego, jak zachowywał się on w Senacie - jakby był Trybunałem Konstytucyjnym, gdy oceniał nasze działania jako niekonstytucyjne, bardzo przekraczając w ten sposób swoje kompetencje i uprawnienia - powiedział PAP wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS).
- Dodatkowo dochodzi do tego sytuacja z uchwałą (wyrażającą uznanie dla Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara - PAP), która zapewne po wystąpieniu Bodnara zostanie przyjęta, z czym się bardzo głęboko nie zgadzamy. Senat nie powinien angażować swojego autorytetu, by w ten sposób okazywać wsparcie i dawać pochwały, laurki pełniącemu jeszcze obowiązki, czynnemu urzędnikowi. To dodatkowo wskazuje na pełne upolitycznienie obecnie tego urzędu i wspieranie przez pana Bodnara polityki Platformy Obywatelskiej - dodał wicemarszałek Senatu.
Jakiego wyroku spodziewa się Adam Bodnar?
Parlament do dziś, mimo kilkukrotnych prób, nie był w stanie wybrać nowego RPO. Adam Bodnar był gościem dzisiejszego Poranka TOK FM i przyznał, że nie spodziewa się niespodzianki w TK. - Scenariusz jest dość przewidywalny i nic nie wskazuje na to, aby wyrok miał być inny niż uznanie za niezgodny z konstytucją art. 3 ust. 6 Ustawy o RPO, czyli zapisu pozwalającego mi na wykonywanie zadań do czasu powołania następcy - powiedział.
Jaki będzie efekt takiej sytuacji? - Destabilizacja urzędu. Nie będę miał podstawy prawnej do wykonywania zadań, zostanie przerwana możliwość składania skarg przez obywateli, czyli realizacja prawa wynikającego z konstytucji, bo składa się je do rzecznika, a nie tylko do urzędu - wyliczał Rzecznik Praw Obywatelskich. Jak dodał, ta decyzja może również zostać wykorzystana w przyszłości - wobec szefów innych instytucji.
DOSTĘP PREMIUM
- Izraelskie ulice spłynęły krwią, rząd szykuje odpowiedź. "Spirala wrogości podkręca się w trybie turbo"
- PiS szykuje się do kroku wstecz ws. "lex Kaczyński". Prof. Matczak: Boją się, ale mleko i tak się rozlało
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- Dostęp do legalnej aborcji w Polsce to fikcja. "Są takie województwa, w których nie ma lekarza gotowego do przerwania ciąży"
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Biały Dom zabrał głos w sprawie wizyty Joe Bidena w Polsce
- Opozycja rozliczy PiS? Lewicka przypomina, że już raz Tusk im odpuścił. "PO nie opłacało się dobijać PiS"
- "Król nieba" schodzi z lotniczej sceny. "Początek końca epoki"
- Koniec sporu Kaczyński-Sikorski. Szef PiS wsparł Siły Zbrojne Ukrainy. Polityk PO przyjął przeprosiny
- Senat pracuje nad nowelą o ustawy o SN, a minister... odradza składanie poprawek. "Piach w tryby"