Sejm wybrał Rzecznika Praw Obywatelskich. To poseł Prawa i Sprawiedliwości
Za kandydaturą Wróblewskiego głosowało 240 posłów, 201 było przeciwko, a 11 osób wstrzymało się od głosu.
Wymaganej większości głosów nie uzyskał kandydat KO i PSL prof. Sławomir Patyra oraz kandydat Lewicy Piotr Ikonowicz - wcześniej obu negatywnie zaopiniowała sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka.
Wybory nowego RPO. Kto jak głosował?
W głosowaniu nad Bartłomiejem Wróblewskim, który został wybrany na RPO, z klubu PiS wstrzymali się Wojciech Maksymowicz (nadal formalnie w nim figurujący, ale ogłosił juz odejście), Michał Wypij z Porozumienia oraz sam zainteresowany. Wszyscy inni byli za.
Kluby KO, Lewicy i PSL oraz koło Polska 2050 w całości były przeciw. Spośród posłów Konfederacji sześciu poparło Wróblewskiego (Krystian Kamiński, Jakub Kulesza, Dobromir Sośnierz, Krzysztof Tuduj, Michał Urbaniak i Robert Winnicki), a trzech wstrzymało się od głosu (Krzysztof Bosak, Artur Dziambor, Janusz Korwin-Mikke).
Za Wróblewskim było też dwóch posłów Kukiz'15 (Jarosław Sachajko, Stanisław Żuk), a dwóch się wstrzymało (Paweł Szramka, Stanisław Tyszka). Sam Paweł Kukiz nie głosował. Wróblewskiego poparł też niezrzeszony były poseł PiS Lech Kołakowski.
Za Sławomirem Patyrą były kluby KO, KP-PSL, Lewicy (wstrzymali się Bolesław Koperski i Beata Maciejewska), Polski 2050 i trzech posłów Konfederacji - Artur Dziambor, Janusz Korwin-Mikke i Jakub Kulesza (pozostali się wstrzymali). Za był też niezrzeszony Ryszard Galla
Przeciw Patyrze był klub PiS (wstrzymali się Zbigniew Girzyński i Bartłomiej Wróblewski), koło Kukiz'15 się wstrzymało, podobnie jak niezrzeszeni Agnieszka Ścigaj i Łukasz Mejza.
W przypadku Piotra Ikonowicza (nad którym głosowano w pierwszej kolejności) przeciw był cały klub PiS (wstrzymali się Zbigniew Girzyński, Sebastian Kaleta i Bartłomiej Wróblewski), całe Koło Konfederacji, Stanisław Tyszka z Kukiz'15 (trzej pozostali się wstrzymali) i niezrzeszony Łukasz Mejza.
Za był cały klub Lewicy oraz cały klub KP-PSL, z wyjątkiem Marka Biernackiego i Jacka Tomczaka, którzy byli przeciw i Andrzeja Grzyba, który się wstrzymał.
Najbardziej podzielił się klub Koalicji Obywatelskiej. Za byli: Tomasz Aniśko, Raid Haidar, Michał Jaros, Dariusz Joński, Krzysztof Mieszkowski, Barbara Nowacka, Katarzyna Piekarska, Grzegorz Rusiecki, Marek Rząsa, Franciszek Sterczewski, Małgorzata Tracz i Urszula Zielińska.
Przeciw byli: Konrad Frysztak, Jan Grabiec, Klaudia Jachira, Paweł Kowal, Arkadiusz Myrcha, Sławomir Neumann, Paweł Poncyljusz, Ireneusz Raś i Jarosław Urbaniak. Reszta się wstrzymała.
Kim jest Bartłomiej Wróblewski?
Bartłomiej Wróblewski jest posłem Prawa i Sprawiedliwości i członkiem tej partii od 2013 roku. To on stał na czele grupy posłów, którzy złożyli do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie z konstytucją kwestii aborcji z powodu ciężkich wad płodu. TK pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej - w orzeczeniu z 22 października - uznał, że jest to niezgodne z konstytucją, co spowodowało liczne protesty na ulicach w całym kraju.
Wróblewski to ultrakonserwatywny polityk, który nigdy nie krył swoich poglądów. W swoim regionie miał i ma dość wysoką pozycję. W 2016 roku został wybrany na wiceprezesa PiS w okręgu poznańskim, a lokalne media plasowały go wśród najaktywniejszych posłów regionu.
W zeszłym roku było o nim głośno nie tylko ze względu na wniosek do TK, ale też na sprzeciw wobec słynnej "piątki dla zwierząt". Wróblewski opowiadał się zdecydowanie przeciwko tej inicjatywie i wraz z grupą posłów PiS nie poparł jej w głosowaniu, za co był czasowo zawieszony.
Do czterech razy sztuka? Kolejna próba wyboru RPO
Parlament już trzykrotnie, bezskutecznie próbował wybrać następcę Adama Bodnara. Dwukrotnie jedyną kandydatką była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, zgłoszona wspólnie przez KO, Lewicę i Polskę 2050 Szymona Hołowni. Nie uzyskała jednak poparcia Sejmu. Za trzecim razem Sejm wybrał na RPO kandydata PiS, wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, jednak Senat nie wyraził na tę kandydaturę zgody. W czwartek posłowie wybierali pomiędzy trzema kandydatami - zgłoszonym przez PiS Bartłomiejem Wróblewski, kandydatem KO i Koalicji Polskiej prof. Sławomirem Patyrą a zgłoszonym przez Lewicę Piotrem Ikonowiczem.
Również w czwartek Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Juli Przyłębskiej orzekł, że przepis ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich, który pozwala pełnić obowiązki RPO po upływie kadencji do czasu objęcia stanowiska przez następcę, jest niezgodny z konstytucją. Jak podkreślił TK, przepis ten traci moc obowiązującą po upływie trzech miesięcy od opublikowania wyroku w Dzienniku Ustaw. To oznacza, że w ciągu trzech miesięcy Adam Bodnar musi opuścić swoje stanowisko.
Adam Bodnar wskazywał, że wyrok z praktycznego punktu widzenia oznacza, że "albo parlament wybierze zgodnie z konstytucją nowego rzecznika, co byłoby najbardziej pożądane", albo możliwy jest "drugi scenariusz". - Znacznie bardziej niebezpieczny, ponieważ uchwalenie nowej ustawy doprowadzi do wprowadzenia kogoś, kto będzie kimś w rodzaju komisarza, a nie będzie rzecznikiem praw obywatelskich - zauważał. - Mój gorący apel do wszystkich sił politycznych, aby po prostu wybrały Rzecznika Praw Obywatelskich, który będzie kontynuował dobrą misję poprzedników i który będzie wybrany przez Sejm za zgodą Senatu, tak jak mówi to konstytucja - zaapelował urzędujący jeszcze RPO.
-
"Drogi Adamie, nie możemy się doczekać". Szczerba odpowiada na pogróżki Bielana. "On lubi konfitury"
-
"Wyrzucono nas jak stare buty". Rolnicy nie odpuszczą min. Kowalczykowi. Będzie dymisja?
-
"Profesorek na śmieciarce". Od 16 lat uczy w szkole, a teraz dorabia przy wywozie śmieci. "Podbudowuję się"
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
Radosław Fogiel na TikToku pyta, "za co nienawidzicie PiS". "Jest cwany. Wpuszcza nas w pułapkę"
- Na okupowanym Krymie Rosja wciela do armii strażaków
- "Chiny najbardziej boją się jednego". Prof. Góralczyk zdradza, jak działa Pekin. "Przemalować, przechytrzyć"
- PiS na bananowym TikToku. Zbiera tam tylko hejt? "Dzieje się dokładnie to, o co PiS-owi chodziło"
- Donald Trump może zostać aresztowany. A to nie jest jego jedyny problem. "Traci grunt pod nogami"
- Czy rodzice muszą mówić jednym głosem? Problemem nie są różnice, ale sposób ich wyrażania