Zrezygnowała z uposażenia w Sejmie i zatrudniła się w pomocy społecznej. Posłanka może zostać ukarana
Jak przypomina dziennik, pracownicy pomocy społecznej, obok medyków, znajdowali się w tzw. grupie zero szczepień przeciw COVID-19. "Rząd uznał, że są wyjątkowo narażeni na zakażenie w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych. Mimo to w Sejmie za pracę w Ośrodku Pomocy Społecznej można dostać naganę. Grozi ona posłance Agnieszce Ścigaj" - czytamy.
W Sejmie Ścigaj zasiada od 2015 roku, gdy dostała się do parlamentu z list Kukiz'15. Cztery lata później odnowiła mandat z list PSL-Koalicji Polskiej, a obecnie jest przewodniczącą Koła Poselskiego Polskie Sprawy.
W Ośrodku Pomocy Społecznej w Kluczach w woj. małopolskim pracuje od 1 listopada 2020 r. Wygrała konkurs i została dyrektorem. "W związku z tym zrezygnowała z pobierania uposażenia. Mimo to w lutym jej przypadek analizowała Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Celem było ustalenie, czy posłanka nie łamie przepisu, który zakazuje parlamentarzystom pracy w szeregu instytucji, w tym w administracji rządowej i samorządu terytorialnego" - informuje "Rzeczpospolita".
Gazeta przypomina przy tym, że podczas posiedzenia ekspertka z Biura Analiz Sejmowych przekonywała, że pojęcie "administracja samorządu terytorialnego" dotyczy też Ośrodka Pomocy Społecznej w Kluczach. W efekcie komisja wydała opinię, że "zatrudnienie posła na stanowisku dyrektora tego ośrodka objęte jest nakazem niepołączalności mandatu poselskiego". Przy okazji komisja podobną opinię wydała odnośnie do posła PiS Patryka Wichra, szefa sanatorium MSWiA w Krynicy-Zdroju, jednak on przebywa na urlopie bezpłatnym.
Pięć różnych opinii prawnych
Posłanka się nie poddała. Zaczęła długie negocjacje z marszałek Elżbietą Witek z PiS, która ma podjąć ostateczną decyzję. O szczegółach sprawy mówi niechętnie. - Dopóki jest ona w toku, powstrzymuję się od komentarzy - powiedziała dziennikowi.
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że w tej sprawie powstało już pięć różnych opinii prawnych, z których część zlecił wicemarszałek Piotr Zgorzelski z PSL. Niektóre są na korzyść Ścigaj, bo w 2019 roku Sąd Najwyższy stwierdził, że ośrodki pomocy społecznej nie są organami administracji samorządowej.
Posłanka z pracy nie chce rezygnować. Jeśli ostatecznie okaże się, że nie może jej łączyć z wykonywaniem mandatu, grozi jej odpowiedzialność regulaminowa, czyli zwrócenie uwagi, upomnienie lub nagana. Gazecie nie udało się dowiedzieć, kiedy marszałek podejmie decyzję odnośnie jej zatrudnienia, ponieważ na to pytanie nie odpowiedziało "Rz" Centrum Informacyjne Sejmu.
Posłuchaj podcastu!
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
Szef Lasów Państwowych rusza na "wielką batalię wyborczą" z rządem. "Władza próbuje prywatyzować państwo"
-
Koniec protestu osób z niepełnosprawnościami. Posłanka Hartwich przekazała, kiedy opuszczą Sejm
-
Min. Moskwa chce zabierać paszporty krytykom PiS-u. "Putin też by chciał, żeby Nawalny wyjechał"
-
PiS plus Konfederacja równa się kolejny rząd? "Ona będzie Solidarną Polską do kwadratu"
- "Babciowe". Donald Tusk obiecuje nowe świadczenie. "Nikt na tym nie traci"
- Robert Lewandowski o "aferze premiowej". Zaskoczył kibiców
- PiSowscy wujowie - co mówią, co myślą? I czy waloryzacja 500 plus to będzie "game over" dla opozycji
- Ktoś odważy się aresztować Putina? Na pewno nie Węgry. "Sygnał dla świata"
- Miesiączka, podpaski, tampony - przestań się wreszcie wstydzić! Czy urlop menstruacyjny jest możliwy w Polsce