"Rząd nie przejmuje się drożyzną, bo inflacja mu sprzyja". Gronkiewicz-Waltz o tym, kto najbardziej odczuwa wzrost cen
Rosnącą inflację odczuwa każdy, kto robi zakupy. Bo płacić musi za nie coraz więcej. Z danych GUS wynika, że w maju inflacja w Polsce wyniosła 4,8 proc. Mieliśmy do czynienia z najszybszym wzrostem cen od 10 lat. Nie wiadomo niestety, kiedy sytuacja się poprawi.
- Bardzo mnie niepokoi wzrost cen w Polsce, bo wygląda na to, że jest stały. Wcześniej drożyzna pojawiała się sezonowo - komentowała w Poranku Radia TOK FM Hanna Gronkiewicz-Waltz. Jak przyznała była prezes NBP i prezydentka Warszawy, gdy pojawiły się pierwsze tegoroczne czereśnie - w cenie 40 zł - to zastanawiała się, kto w ogóle kupuje tak drogie owoce. - Bo nie ja - dodała.
Gronkiewicz-Waltz wyjaśniła, że "od kilku miesięcy mamy przekroczenie celu inflacyjnego, a Rada Polityki Pieniężnej nic nie robi". - A potem tej drożyźnie będzie bardzo trudno zaradzić - ostrzegła.
Nie słuchasz podcastów? To dobry czas, by zacząć. Dostęp Premium za 1 zł!
Jak zauważyła rozmówczyni Macieja Głogowskiego, Polska ma teraz najwyższą inflację w Unii Europejskiej, a Narodowy Bank Polski spóźnia się z reakcją. - Później trzeba będzie robić gwałtownie podwyżkę (stóp procentowych) i okaże się, że zmienna stopa procentowa przy kredytach hipotecznych może się też zmienić. Ci, którzy wezmą kredyty, będą zaskoczeni - tłumaczyła.
Wysoka inflacja uderza w obywateli. Czy jest na rękę rządowi?
Była prezes Narodowego Banku Polskiego wyjaśniła, że wysoka inflacja sprzyja rządowi, gdy jest wyższa niż planowana w budżecie. Bo wtedy budżet ma dodatkowe wpływy. - To prawda, że inflacja wynika z działań rządu. Deficyt jest coraz wyższy, a jeszcze propozycje "Polskiego Ładu" też muszą być jakoś sfinansowane, więc bank centralny idzie na rękę rządowi. Nie przejmują się specjalnie drożyzną - oceniła Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Jak mówiła, rosnącą inflację można traktować jak podatek, który "choć nie jest ustalany w ustawach, to jest faktyczny". - Każdy musi płacić. Najbardziej dotyka to tych, którzy zarabiają mniej, a muszą podstawowe środki do życia zakupić. Emeryci nie zdają sobie sprawy, że faktycznie płacą ten podatek. Natomiast słyszą od rządu, że dochody do budżetu są świetne. To propaganda, a niekoniecznie odzwierciedlenie rzeczywistości - stwierdziła gościni Poranka Radia TOK FM. I podkreśliła, że skutków wzrostu cen nie wyrównają dodatkowe "trzynastki" i "czternastki", które trafiają do emerytów.
"Tusk jest silnym wsparciem dla PO"
W rozmowie z byłą wiceprzewodniczącą PO musiało paść pytanie o szykowany powrót Donalda Tuska do krajowej polityki. Zdaniem Gronkiewicz-Waltz już można było zauważyć pierwsze efekty tych zapowiedzi. - - Choć dopiero zapowiadany (powrót), to został już skonsumowany w ostatnim sondażu (poparcia dla PO). Na pewno jest silnym wsparciem dla PO - powiedziała.
Radziła też politykom opozycji, żeby skorzystali z doświadczenia Donalda Tuska, a nie bali się jego powrotu. - Tusk powinien mieć realny wpływ na decyzje, więc raczej go widzę w roli lidera niż patrona PO. Wszystkie ręce na pokład. Różne pokolenia polityków powinny się zaangażować w obronę państwa demokratycznego - podsumowała Hanna Gronkiewicz-Waltz.
DOSTĘP PREMIUM
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- "Mieli dość awantur". Czesi wybrali "porządek i spokój". Nie będzie drugiego Orbana w Europie
- Pokrzywdzony czy zabójca? "Obrona konieczna w Polsce to loteria"
- Polaków walczących w Ukrainie czeka więzienie? "Wypada zapytać PiS, po której stronie naprawdę są"
- AAAA Rakietę tanio sprzedam. Garażowana, niebita, nosi ślady użytkowania
- "Interwencja" dostała list pożegnalny ofiar wybuchu w Katowicach? Prokuratura zabrała głos: Podjęliśmy działania
- Politico: W UE brakuje leków. "Zwłaszcza antybiotyków i środków przeciwbólowych dla dzieci"
- Okradł ten sam sklep dwa razy w ciągu jednego dnia. Złodzieja zatrzymał policjant w czasie wolnym od służby
- "Lex Kaczyński". PiS zmienia prawo, żeby prezes nie musiał płacić Sikorskiemu? "Sekwencja zdarzeń nieprzypadkowa"
- Terlecki: Dopóki Tusk pozostaje na czele Platformy, prawica nie musi martwić się o wynik