"'Polski Wał' wypchnie z Polski przedsiębiorców". Poseł Konfederacji krytycznie o "Polskim Ładzie"
Dzięki "Polskiemu Ładowi" PiS chce zdobyć przychylność wyborców. Liderzy rządu i PiS jeżdżą po kraju i zachwalają program Zjednoczonej Prawicy. Jednym z jego filarów mają być propozycje dotyczące podatków.
Przed tygodniem resort finansów zaprezentował projekt zmian w ustawach podatkowych. Najważniejszym rozwiązaniem jest podwyżka kwoty wolnej od podatku z obecnych 8 000 do 30 000 złotych. Zdaniem min. Tadeusz Kościński na proponowanych przez rząd zmianach ma zyskać 18 mln podatników.
Krytycznie do flagowego programu Zjednoczonej Prawicy odniósł się w TOK FM Jakub Kulesza, przewodniczący Koła Poselskiego Konfederacji, który "Polski Ład" nazwał... "Polskim Wałem". - To będzie największa podwyżka podatków w historii III RP - ocenił.
Jak dodał, "Polski Ład" będzie "gwoździem do trumny" dla najbardziej wyspecjalizowanych i wykształconych pracowników. - Polski Wał jest prostym mechanizmem wyborczym, którym polega na tym, że troszeczkę obniży się poziom opodatkowania w elektoracie PiS, głównie osób nieaktywnych zawodowo (emeryci i renciści), natomiast radykalnie podniesie się poziom opodatkowania przedsiębiorcom, jednoosobowym działalnościom gospodarczym i specjalistom. Ci ludzie będą przez ten system podatkowy wypychani (z polskiego rynku) - stwierdził Kulesza.
Poseł Konfederacji uważa, że rząd Zjednoczonej Prawicy za pomocą rozwiązań wpisanych w "Polski Ład" nie tyle próbuje zreformować polską gospodarkę, co "zaspokoić potrzeby swojego elektoratu". - To działania rządu nastawione tylko na wybory - stwierdził rozmówca Jana Wróbla.
"Lex TVN" to bubel
Polityk pytany, czy Konfederacja poprze forsowany przez PiS projekt "lex TVN", odpowiedział, że "decyzja jeszcze nie zapadła". - Ale uważam, że media nie powinny być koncesjonowane. Jestem za zniesieniem koncesji, zlikwidowaniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Rady Mediów Narodowych - powiedział.
Jak dodał Kulesza, ustawa podpisana przez grupę posłów PiS jest "bublem" i nie wierzy, by "doszła do skutku". - Sam projekt jest formą bubla prawnego, to nie rozwiązanie systemowe, tylko prawo tworzone pod jeden podmiot gospodarczy - zakończył gość Jana Wróbla.
Pod koniec lipca sejmowa kultury przyjęła z poprawkami projekt zmian w ustawie o radiofonii i telewizji - "lex TVN". PiS-owska nowelizacja zakłada, że firmy spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego mogłyby kontrolować tylko czterdzieści dziewięć procent udziałów w polskich mediach. Bezpośrednio uderza to w TVN, którego właścicielem jest amerykański koncern.
-
Śmiertelne potrącenie 19-latki. Jest wyrok w głośnej sprawie kierowcy autobusu
-
Niemcy wprowadzą kontrole na granicach z Polską. "To porażka rządu i prezesa Kaczyńskiego"
-
Zapytaliśmy Polaków o partie drugiego wyboru. "Wyniki frustrują sztabowców Prawa i Sprawiedliwości"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. "Nie da się przejść obojętnie". Prezydent miasta zawiesza współpracę z diecezją
- Kontrole na granicy z Niemcami. "Rząd Scholza musi działać i robi to spektakularnie"
- "Chłopi" kandydatem do Oscara. "Zielona granica" miałaby większe szanse?
- Konfederacja leci w dół. "Mentzen lepiej wypadał na TikToku, niż w rzeczywistości"
- Czy w Polsce zabraknie paliwa? Orlen apeluje do kierowców
- Tragiczny wypadek na autostradzie A1. Nowe ustalenia biegłego