Paweł Juszczyszyn wygrywa proces. Sąd Najwyższy musi usunąć ze swojej strony uchwałę
Sędzia Paweł Juszczyszyn w lutym 2020 roku został zawieszony w orzekaniu przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Od tamtej pory nie orzeka, mimo iż wielokrotnie wnosił do prezesa macierzystego sądu o przywrócenie go do pracy. Po decyzji powołanej za czasów rządów PiS Izby Dyscyplinarnej SN uposażenie sędziego jest niższe o 40 proc.
Na początku czerwca Paweł Juszczyszyn wniósł do Sądu Okręgowego w Olsztynie pozew, w którym twierdził, że zamieszczona na stronie internetowej Sądu Najwyższego uchwała Izby Dyscyplinarnej godzi w jego dobre imię. Domagał się też stwierdzenia, że decyzji o jego zawieszeniu nie podjął Sąd Najwyższy.
Sąd Okręgowy w Olsztynie poinformował, że wyrok w tej sprawie zapadł zaocznie. Stało się tak, ponieważ odpowiedź na pozew w tej sprawie wpłynęła po upływie wyznaczonego przez sąd terminu. "Zgodnie z treścią artykułu 339 par. 1 i 2 kodeksu postępowania cywilnego Sąd może wydać wyrok zaoczny na posiedzeniu niejawnym, gdy pozwany w wyznaczonym terminie nie złożył odpowiedzi na pozew. W takim przypadku przyjmuje się za prawdziwe twierdzenia powoda o faktach zawarte w pozwie" - poinformowała w komunikacie sędzia Agnieszka Żegarska, zastępująca rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Olsztyński sąd podzielił zdanie Juszczyszyna. Sędzia Żegarska poinformowała, że w pierwszej kolejności sąd stwierdził, że jednostką organizacyjną Skarbu Państwa, której dotyczy pozew Juszczyszyna jest Sąd Najwyższy w Warszawie. "Następnie sąd ustalił, że uchwała (o zawieszeniu Juszczyszyna - PAP) nie jest orzeczeniem Sądu Najwyższego. W kolejnym, trzecim punkcie wyroku Sąd nakazał pozwanemu zaniechania naruszania dobrego imienia i godności Pawła Juszczyszyna przez nakazanie pozwanemu usunięcia wskazanej wyżej uchwały ze strony internetowej Sądu Najwyższego oraz zakazał pozwanemu podawania tej uchwały do publicznej wiadomości w przyszłości, a w szczególności na stronie Sądu Najwyższego, w tym w urzędowym zbiorze orzeczeń Sądu Najwyższego (temu punktowi orzeczenia oraz orzeczeniu o kosztach procesu Sąd nadał rygor natychmiastowej wykonalności)" - poinformowała sędzia Agnieszka Żegarska.
Macieja Nawackiego wyrok nie obchodzi
Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie, w którym Juszczyszyn orzeka, Maciej Nawacki powiedział PAP, że wyrok ten nie zmieni jego podejścia do sprawy zawieszenia Juszczyszyna. - Nie jestem adresatem tego rozstrzygnięcia, ale diametralnie się z nim nie zgadzam. W sprawach dyscyplinarnych sędziów decyduje sąd dyscyplinarny, a nie sądu cywilnego - powiedział PAP prezes Nawacki. To właśnie Nawacki nie dopuszcza Juszczyszyna do orzekania.
Wyrok nie jest prawomocny.
Posłuchaj podcastu!
-
Ambasador USA Mark Brzezinski ostrzega polskie władze. "Skoro piszą list, to coś wiedzą"
-
"Lex Tusk" przekreśli szanse na międzynarodową karierę Andrzeja Dudy? "Drugi wariant zwycięża"
-
"Lex Tusk" takim prezentem dla PiS, jak granatnik dla gen. Szymczyka? "Może wybuchnąć w rękach"
-
Dyrektorka szkoły zgłosiła, że ksiądz dotyka dzieci. "Wieś przyjechała po nią z taczkami"
-
Pojawił się nowy trend, którym PiS musi się przejmować. "Ludzie to kupują"
- Wyniki Lotto 29.05.2023, poniedziałek [Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
- MSWiA ogłosił sankcje na ludzi Łukaszenki. Wśród nich sędzia, który skazał Andrzeja Poczobuta
- Grupa uchodźców przy granicy z Białorusią znalazła się w potrzasku. "Są coraz bardziej zmęczeni, wyziębieni i głodni"
- "Milestones & Bottlenecks" czyli o projektach po angielsku
- Analitycy: W nadchodzącym tygodniu ceny paliwa na stacjach mogą wzrosnąć