Czarnek o nowym roku szkolnym bez obowiązku szczepień. Minister obiecuje też "większe wynagrodzenia"
Minister zapowiedział, że chce "zdjąć z nauczycieli wszystkie te koszmarne obowiązki biurokratyczne, które powodowały, że nauczyciele mieli mnóstwo nikomu niepotrzebnej pracy i ją wykonywali. W rozmowie z "Polska The Times" poinformował, że odpowiedni akt prawny "już jest gotowy i za chwilę będzie wydawany". Zdaniem szefa resortu "zdjęcie biurokracji z nauczycieli ograniczy obowiązki, których wypełniać nie powinni".
- Po drugie, w ślad za tym nauczyciele powinni być bardziej dostępni dla uczniów. Sytuacja, w której rodzic ucznia klasy siódmej czy ósmej, musi uczyć się podstaw fizyki, żeby odrobić pracę domową ze swoim dzieckiem, jest sytuacją absolutnie niedopuszczalną - zaznaczył Czarnek.
- Po trzecie, wynagrodzenia. Mniej biurokracji, więcej pracy z uczniem i zdecydowanie większe wynagrodzenia - to wszystko jest w komplecie naszych propozycji zmian kierunkowych w statusie zawodowym nauczyciela. To wszystko trzeba wprowadzić już od przyszłego roku i najpóźniej od 1 września 2022 roku, muszą w całości obowiązywać, bo prestiż zawodu nauczyciela musi być radykalnie podniesiony – podkreślił minister edukacji i nauki.
Czarnek zapewnił, że wszyscy uczniowie i wszyscy nauczyciele wracają 1 września stacjonarnie do szkół.
Minister był pytany, czy jest zwolennikiem obowiązkowych szczepień wśród dzieci. - W ogóle nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Dzieci będziemy zachęcać, będziemy tworzyć punkty szczepień w szkołach, jeśli dyrektorzy będą sobie tego życzyć, a rodzice będą chcieli dzieci szczepić. Ale absolutnie nie ma mowy o żadnym obowiązku i żadnego podziału na dzieci zaszczepione i niezaszczepione też nie będzie - zapewnił minister edukacji i nauki.
Czarnek zachęca do stacjonarnych zajęć dla studentów
Przemysław Czarnek pytany o studentów odpowiedział, że "w tym tygodniu będzie rozporządzenie zmieniające nieco zasady funkcjonowania uczelni". Rozporządzenie ma - jak mówił - zachęcać rektorów do "tego, aby wszędzie odbywały się zajęcia stacjonarne".
Zgodnie z nim - jak mówił minister - "w niektórych sytuacjach - dla studentów, którzy czują się zagrożeni, np. mają choroby współistniejące" wprowadzone mogą być zajęcia hybrydowe tak, aby mogli oni online uczestniczyć w zajęciach odbywających się w sali. - Rektorzy uczelni będą mogli również podejmować decyzję o zajęciach zdalnych, ale tylko wtedy, kiedy sytuacja pandemiczna się pogorszy - dodał Czarnek.
DOSTĘP PREMIUM
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Nie tylko willa. MEiN przeznaczył 500 tys. złotych na docieplenie kościoła. "Tą sprawą powinny zająć się służby"
- "Z 40 jeńców Rosjanie wykastrowali ponad połowę". Polscy ratownicy idą w ogień Putina
- PiS wycofuje się z "podatku od zbiórek". Morawiecki: Dałem jasne dyspozycje
- PiS nie zdąży zamieszać przy wyborach? Ekspert podaje ważne terminy i mówi o "ciszy legislacyjnej"
- FBI w wakacyjnym domu Joe Bidena. W tle niejawne dokumenty. "Pełne wsparcie i współpraca"
- Turcja zablokuje Szwecji i Finlandii drogę do NATO, nawet gdyby Rosja planowała atak. "Nasze stanowisko się nie zmieni"
- Rafał Baniak zatrzymany przez CBA. Były wiceminister skarbu "uważa się za osobę niewinną"
- Lawina w Himalajach. Zginęło dwóch polskich narciarzy