"Trzeba było postawić nie tyle mur, co tamę dyplomatyczną, sankcje wobec Białorusi". Poseł Trela ostro oskarża rząd
Od rana na wysokości przejścia granicznego między Polską a Białorusią w Kuźnicy zbiera się coraz większa grupa migrantów, których w drodze do granicy eskortowały białoruskie służby. Przedstawiciele rządu informują, że jest to "największa do tej pory próba masowego siłowego wejścia na teren Polski". - W tej chwili mamy już do czynienia z prowokacjami ze strony funkcjonariuszy białoruskich. Spodziewamy się, że na polskiej granicy może w najbliższym czasie dojść do eskalacji tego typu działań, które będą miały charakter zbrojny - stwierdził dziś rzecznik rządu Piotr Müller.
Poseł Nowej Lewicy Tomasz Trela przekonywał w TOK FM, że "do takich sytuacji mogłoby nie dojść", gdyby na początku kryzysu migracyjnego na polsko-białoruskiej granicy rząd Prawa i Sprawiedliwości postawił na współpracę z Unią Europejską. Zamiast tego - mówił Trela - PiS zachowywał się jak "Zosia-samosia".
- Przypominam sobie debatę w Sejmie pod koniec sierpnia, kiedy stan wyjątkowy był wprowadzany i mówiono, że to remedium na całe zło. Premier Morawiecki mówił, że stanem wyjątkowym załatwi sprawę, granica będzie szczelna, nikt do niej nie będzie się zbliżał. I co mamy? Minęły ponad dwa miesiące i tylu jest dzisiaj migrantów wysyłanych przez Łukaszenkę na granicy, o ilu świat wcześniej by nie pomyślał - stwierdził.
Jak dodał, PiS zamiast "fochować się" na Unię Europejską, powinien "brać telefon, wsiadać w samolot i latać do naszych partnerów z UE, o ile takowych jeszcze mamy". - Powinien wcześniej podjąć działania dyplomatyczne i prewencyjne. Trzeba było postawić nie tyle mur (na granicy), co tamę dyplomatyczną, np. sankcje wobec Białorusi. Unia Europejska ma takie możliwości, przecież czarterowane są samoloty do Białorusi, które pochodzą z UE. Trzeba do niej występować z wnioskami, zabiegać o to, żeby zostały zrealizowane. Czy PiS taki wniosek złożyło? Nie, PiS na UE ujada - podkreślił.
Poseł Trela oskarżył PiS o "bezczynność i totalną indolencję". - Oskarżam o to, że ponad dwa miesiące kłamali, mówiąc, że wszystko jest pod kontrolą. Tak wygląda ta kontrola Kaczyńskiego, że u bram naszych granic stoją ludzie wysłani przez Łukaszenkę i Putina - podsumował gość Karoliny Lewickiej.
-
Leszek Miller o wysokim poparciu dla PiS-u: Zdemoralizowana władza demoralizuje społeczeństwo
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
Wypadek radiowozu z nastolatkami. Są zarzuty. Giertych: Nie udało się sprawy przekręcić
-
Wolał iść do więzienia niż ogrzewać dom. Poszukiwany 52-latek sam zadzwonił na policję
- Co ze zdrowiem papieża Franciszka? Włoska agencja podaje nowe informacje
- Po co PiS walczy z Trzaskowskim? "Boją się, że Tusk powtórzy wariant Kaczyńskiego"
- Szwajcaria. Wykoleiły się dwa pociągi. Wiele osób rannych
- "Czy Kaczyński zostanie porządnym gościem? No, nie wiem" [604. Lista Przebojów TOK FM]
- Dług Polski przekroczył 1,5 biliona złotych. Są nowe dane