Świąteczne iluminacje w Krakowie zagrożone. Wszystko w rękach... sędziów
Tegoroczne dekoracje miały nawiązywać do wawelskich arrasów. Niestety Kraków może mieć duży problem z realizacją bożonarodzeniowego oświetlenia, ponieważ firma, która przegrała przetarg, zdecydowała się złożyć odwołanie.
Iluminacje miały kosztować cztery i pół mln zł z kasy miasta. - Firma, która proponowała sześć milionów i przetarg przegrała, odwołała się do Krajowej Izby Odwoławczej - tłumaczy Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Przyznaje, że miasto zwróciło się do KIO z prośbą, by rozprawa odbyła się jak najszybciej, bo czasu rozstrzygnięcia sporu iluminacje nie mogą być montowane m.in. na latarniach.
Jeśli sprawa rozpatrywana będzie tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, to miasto nie zdąży z dekorowaniem ulic. - Montaż oświetlenia ulicznego zajmuje w Krakowie kilka tygodni. Miał się rozpocząć zaraz po Wszystkich Świętych - dodał Pyclik.
Urzędnicy zapewniają, że jest jeszcze trochę czasu i liczą, że jeśli Krajowa Izba Odwoławcza się pospieszy, mieszkańcy będą mogli się cieszyć świątecznym klimatem w Krakowie.
-
"Ktoś prezesa okłamuje, żeby się cieszył". Lubnauer o głośnych słowach Kaczyńskiego o marszu
-
Roman Giertych znów w rządzie? Tylko w tym scenariuszu to możliwe [podcast DZIEŃ PO WYBORACH]
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Nagroda Nobla 2023. Laureatami w dziedzinie medycyny zostali Katalin Karikó i Drew Weissman
-
Tragiczny wypadek na A1. Nowe ustalenia w sprawie Majtczaka - berlińska transakcja
- Musk naśmiewa się z Zełenskiego. W sieci burza. "Zachęta dla Rosji"
- Ceny paliw na stacjach hamują, frank ma tanieć, a metr kwadratowy zdrożeć. Hirsch wyjaśnia
- Gargamel, Stuu, Gonciarz. Ciemna strona youtuberów. "To może doprowadzić do tragedii"
- Niemcy oszukają Ukrainę? Poseł kreśli ponurą wizję
- "Talk like a Washington Insider" - czyli o amerykańskich wyborach i politycznych "buzzwords"