Rząd nie wprowadza obostrzeń. Za to premier i marszałek Sejmu zapraszają opozycję na rozmowy ws. przepisów
Premier w Gdańsku mówił, że IV fala pandemii będzie miała "wydłużony charakter". Mateusz Morawiecki poinformował, że chce przedyskutować z opozycją działania dotyczące osób niezaszczepionych. - Chcemy mieć jasność, czy projekt dotyczący weryfikacji zaszczepienia pracowników będzie miał większość - stwierdził.
Zaledwie kilka minut później marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała, że zaprosiła na środę na godz. 12 szefów klubów i kół parlamentarnych "na rozmowę ws. wyjścia ponad podziałami z projektem dot. weryfikacji szczepień pracowników".
Witek powiedziała na konferencji w Sejmie, że ostatnio nasiliła się - jej zdaniem nieuzasadniona - krytyka rządu za działania w obliczu kolejnej fali epidemii COVID-19. Zaznaczyła też, że według ekspertów szczyt zachorowań ma nastąpić na przełomie listopada i grudnia.
Marszałek Sejmu mówiła też, że nasiliła się krytyka wobec projektu ustawy posłów PiS, który ma umożliwić sprawdzenie przez pracodawcę, czy pracownik jest zaszczepiony. - Ten projekt oczywiście do laski marszałkowskiej nie wpłynął, on został ogłoszony, ale natychmiast został potężnie skrytykowany - powiedziała Witek.
Dodała, że posłowie mogą wyjść z inicjatywą poselską ponad podziałami jako parlamentarzyści. - Dlatego postanowiłam na środę, na godz. 12 zaprosić wszystkich przewodniczących klubów i kół parlamentarnych, które są w Sejmie - przed chwileczką takie zaproszenia podpisałam i zostały do przewodniczących skierowane - i chcę zobaczyć, czy jest dobra wola, czy są inne pomysły - powiedziała Witek.
Witek była pytana, czy propozycja dla opozycji to skutek braku większości w PiS dla większych rygorów sanitarnych oraz czy jej partia boi się sceptyków szczepień. - Antyszczepionkowców jest wszędzie pełno. W różnych częściach elektoratów. Stygmatyzuje się w ten sposób zwolenników i wyborców PiS. Ja mogłabym nic nie robić i nie miałabym sobie nic do zarzucenia, bo to sprawa rządu. Jednak nie robię tak. Atakuje się rząd, który robi wszystko, żeby te szczepienia jakoś szły, a nie idą. To spróbujmy czegoś innego. Opozycja neguje wszystko, to możemy pokażmy, że umiemy coś zrobić wspólnie - odpowiadała marszałek.
Przypomnijmy, że przed tygodniem kilku posłów PiS zapowiedziało złożenie projektu, który między innymi umożliwiałby pracodawcy sprawdzanie, czy pracownik jest zaszczepiony. Szybko okazało się, że niektórzy z posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy podpisali się pod dokumentem, zaczęli podpisy wycofywać.
-
"Lex Tusk" to "chamówa na wygrywanie wyborów" i "sanacja 2.0". Czy komisja stanie się memem?
-
W co gra Ukraina ws. kontrofensywy? "Być może za dużo się spodziewamy"
-
Jaka będzie przyszłość Dudy po "lex Tusk"? "Z pieczątką PiS na czole będzie chodził do końca życia"
-
"Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
-
W wypadku pod Ostrowcem zginęło pięcioro krewnych, wracali z wesela. Policja informuje o zatrzymaniu 38-latka
- Cień Rosji w tle wielkiej fuzji Orlenu z Lotosem? "W tej transakcji jest wiele znaków zapytania"
- Kto weźmie udział w marszu 4 czerwca? Jest decyzja Hołowni i Kosiniaka-Kamysza
- Kulisy polskiej wizyty szefa OpenAI. I kto jest kim w świecie sztucznej inteligencji
- Rzecznik PiS o wpisie Tomasza Lisa: Hejt, agresja i pogarda
- Takiego spadku cen gazu Europa dawno nie widziała. Ulgi portfelom to jednak nie przyniesie