Prezydent USA Joe Biden w piątek przybył do Polski. Najpierw przebywał w Rzeszowie, gdzie spotkał się z amerykańskimi żołnierzami z 82. Dywizji Powietrznodesantowej, prezydentem Andrzejem Dudą i z przedstawicielami organizacji zaangażowanych w pomoc uchodźcom z Ukrainy.
W niedzielę przed godz. 13.00 Joe Biden przyjechał do Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Amerykańskiego przywódcę przywitał najpierw prezydent Andrzej Duda. Następnie Joe Biden przywitał się z przedstawicielami rządu - m.in. z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem, ministrem spraw zagranicznych Zbigniewem Rauem. Uroczystość rozpoczęła się z prawie 40-miutowym opóźnieniem ze względu na wcześniejsze spotkanie Bidena z szefami MON i MSZ Ukrainy.
W Pałacu Prezydenckim Joe Biden rozmawiał Andrzejem Dudą o kwestii bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO i Polski. Przywódcom towarzyszyli szef BBN Paweł Soloch oraz sekretarz stanu USA Antony Blinken - poinformowała Kancelaria Prezydenta.
- Wszystkie więzi USA i Polski wzmacnia ogromnie pana wizyta, panie prezydencie. Jesteśmy za nią wdzięczni - powiedział Andrzej Duda po rozmowie z prezydentem USA. - Panie prezydencie, to bardzo trudna sytuacja. Rosyjska agresja na Ukrainę i tragedia narodu ukraińskiego. My wiemy, co to znaczy rosyjski imperializm i atak ze strony Rosji. Dziękujemy za pańską obecność, za pana silne przywództwo, za twardy głos USA w tej sprawie. Stoimy przy USA, chcemy wspólnie realizować tę politykę, liczymy na twarde przywództwo USA w NATO - dodał.
Wyraził wdzięczność za to, że Polska i USA "kontynuują ścieżkę ku rozpoczęciu programu współpracy w zakresie pokojowej energii nuklearnej, budowy amerykańskich elektrowni atomowych w Polsce, które są nam niezbędne dla realizacji programu ochrony klimatu i rozwoju nowoczesnej energetyki w naszym kraju".
- Wierzę głęboko w to, że to partnerstwo między Stanami Zjednoczonymi a Polską w zakresie rozwoju energetyki nuklearnej w naszym kraju, we współpracy ścisłej, pomiędzy naszymi krajami będzie zrealizowane - dodał.
Biden: Artykuł 5. to dla nas święty obowiązek
Prezydent USA po rozmowie z Andrzejem Dudą wspomniał swoją wizytę w Polsce sprzed 25 lat. - Przemawiałem wtedy na Uniwersytecie Warszawskim - po tym, jak dokładaliśmy starań, by Polska wstąpiła do NATO. Zacząłem od słów "za wolność naszą i waszą". Powiedziałem to wtedy, mówię to teraz. Najważniejszą rzeczą, która sprawia, że stoimy razem są wartości: wolność, wolność prasy, działanie w przejrzysty sposób, dawanie głosu obywatelom - powiedział prezydent USA.
- W cztery oczy rozmawialiśmy o wielu rzeczach. Również o zdolności Ameryki do sprostania oczekiwaniom reszty świata. W tej chwili ta odpowiedzialność opiera się na zjednoczonej, wspólnej Europie. Nauczyliśmy się, że nie możemy się dystansować od tego, co się dzieje w Europie, bo prędzej czy później do nas też to przyjdzie - dodał.
Zapewnił również, artykuł 5. traktatu NATO jest "świętym obowiązkiem" Ameryki i dotyczy każdego członka NATO. - NATO powinno być absolutnie, w pełni zjednoczone. Żadnych podziałów, żadnych rozbieżności. Jestem pewien, że Putin liczył na to, że nas podzieli, że oddzieli flankę wschodnią od reszty. Ale nie dał rady, z tego się cieszę. Pozostaliśmy zjednoczeni - podkreślił.
Artykuł 5. Traktatu Północnoatlantyckiego, gwarantuje, że zbrojna napaść na jeden kraj członkowski będzie uznana za napaść przeciwko wszystkim.
Drugi dzień wizyty prezydenta USA w Polsce
Po zakończeniu wizyty w Pałacu Prezydenckim Joe Biden udał się na Stadion Narodowy, by zobaczyć, jak udzielana jest pomoc uchodźcom, którzy uciekli przed wojną w Ukrainie. Towarzyszą mu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i premier Mateusz Morawiecki.
Po godz. 18 Biden wygłosi przemówienie na dziedzińcu Zamku Królewskiego. Według Białego Domu, przemówienie będzie dotyczyło "zjednoczonych wysiłków wolnego świata wspierającego naród ukraiński, pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności za jej brutalną wojnę i obrony przyszłości zakorzenionej w zasadach demokratycznych".
Polska jest drugim przystankiem podczas europejskiej wizyty Bidena. W środę prezydent USA przyleciał do Brukseli, gdzie w czwartek uczestniczył w nadzwyczajnym szczycie NATO, szczycie przywódców G7 oraz szczycie Rady Europejskiej.
Przemówienie prezydenta USA będzie transmitowane na antenie Radia TOK FM
Warszawa: Zamknięte ulice i utrudnienia w ruchu
W związku z wizytą prezydenta USA Joe Bidena mieszkańcy Warszawy muszą przygotować się na utrudnienia w poruszaniu się po mieście. Na stronie Warszawskiego Transportu Publicznego poinformowano, że w sobotę w południe ul. Marszałkowska na odcinku Świętokrzyska - rondo Dmowskiego została zamknięta dla ruchu tramwajowego i autobusowego. Na trasy objazdowe skierowane zostały linie: 15, 4, 18 i 35. Autobusy kursowały najbliższymi przejezdnymi ulicami.
"Wraz z zamykaniem ulic będziemy kierować autobusy i tramwaje na trasy objazdowe i skrócone. Dziś najpewniejszym środkiem transportu będzie metro oraz pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej i Kolei Mazowieckich" - czytamy w komunikacie WTP.
