"Bareja by tego nie wymyślił". Borowski kpi z kuriozalnej uchwały: Rząd uchwalił, że jest rządem

Rząd przyjął uchwałę mówiącą o tym, że ministrowie nie powinni krytykować się wzajemnie. - To jest farsa, ale też dramat. To ośmieszające powagę państwa i nasz kraj. Jest takie powiedzenie: Bareja by tego nie wymyślił. Bo co rząd uchwalił? Rząd uchwalił, że jest rządem. I wszyscy się pod tym podpisali - komentował w Poranku Radia TOK FM senator Marek Borowski.
Zobacz wideo

Jak podała Polska Agencja Prasowa, Rada Ministrów przyjęła we wtorek uchwałę, w której zapisano, że nie należy publicznie kwestionować działalności innego członka rządu.

- To jest farsa, ale też dramat. To ośmieszające powagę państwa i nasz kraj. Jest takie powiedzenie: Bareja by tego nie wymyślił. Bo co rząd uchwalił? Rząd uchwalił, że jest rządem. I wszyscy się pod tym podpisali - komentował w Poranku Radia TOK FM senator Koalicji Obywatelskiej Marek Borowski.

Rozmówca Macieja Głogowskiego dopatrzył się w uchwale wpływu Zbigniewa Ziobry. - Jest napisane, że wprawdzie ministrowie muszą reprezentować zdanie przyjęte przez Radę Ministrów - to jest odkrycie. Ale jeśli chodzi o parlament, to tam w sposób naturalny mogą pojawiać się różne poglądy. Ja już widzę, że ten fragment został przez Ziobrę wpisany po to, żeby jego akolici, których ma w Sejmie kilkunastu, mogli swobodnie podważać, ośmieszać Morawieckiego i innych. Jak pisał Sienkiewicz: hadko słuchać - mówił Borowski. 

"Oni wszyscy powinni odejść. Każdy jest umoczony w działania, które są bezprawne"

Z najnowszego maila, jaki opublikowano na stronie Poufna Rozmowa wynika, że szef KPRM Michał Dworczyk miał rozmawiać z Julią Przyłębska o konkretnych sprawach, jakimi zajmował się Trybunał Konstytucyjny. Jak podkreślił Maciej Głogowski, "działalność ministra Dworczyka w tzw. dojrzałej demokracji mogłaby wielokrotnie doprowadzić jego samego do dymisji a niewykluczone, że też do dymisji całego rządu".

Tymczasem Dworczyk wciąż jest nie do ruszenia.

- To jest sprawa z kategorii folwarku. PiS wykonuje takie numery, które jeszcze 10 lat temu powodowały upadek rządu. Natomiast w tej chwili wszystko jest dopuszczalne. Telewizja publiczna albo to pomija w swoich informacjach, albo to wypacza - stwierdził senator. I dodał, że PiS "przyzwyczaił już do tego znaczną część społeczeństwa", a także, że to, co się dzieje w Trybunale Konstytucyjnym, było wiadomo od dawna. - Ten mail tylko to potwierdza - wskazał Borowski.

Polityk zapytany, czy Dworczyk, Przyłębska i Morawiecki powinni odejść, odpowiedział: "Oni wszyscy powinni odejść". - Przecież tam każdy jest umoczony w działania, które są albo bezprawne, albo są wręcz przestępstwem. Tyle tylko, że żadna prokuratura nie podejmie się tego śledztwa - ocenił. Przypomnijmy, że kontrolę nad prokuraturą sprawuje polityk - lidera Solidarnej Polski i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Wakacje kredytowe. Borowski: W warunkach inflacji nie można wspierać wszystkich

Borowski był pytany także, dlaczego głosował za wakacjami kredytowymi w kształcie zaproponowanym przez rząd, choć zdaniem wielu ekspertów taką pomoc warto skierować tylko do tych, którzy naprawdę nie radzą sobie z regulowaniem wypłat. A nie do wszystkich, jak zakłada przyjęta regulacja. 

Senator tłumaczył, że też mu się takie rozwiązanie nie podoba, ale "w Senacie jest bardzo mało czasu" i uniemożliwia to przygotowywanie skomplikowanych poprawek. - Takie rzeczy powinny być przygotowywane przez rząd, konsultowane. Senat może pewne rzeczy poprawić, ale nie wszystkie - ocenił. Dopowiedział też, że senatorowie opozycji zwracali się do rządu, "jeśli taką poprawkę przygotuje, to oczywiście są gotowi ją przyjąć".

Zdaniem Marka Borowskiego "generalny problem z polityką wsparcia, którą w warunkach inflacji stosuje ten rząd, polega na tym, że on wspiera zawsze wszystkich". - Rzecz polega na tym, że w warunkach 15-16 proc. inflacji nie wolno tego robić. Dlatego, że to powoduje nakręcanie inflacji. Trzeba to robić wybiórczo, kierować pomoc do tych, którzy są najbardziej poszkodowani - podsumował gość TOK FM.

Czy wiesz, że możesz słuchać TOK FM przez internet bez reklam? W Radiu TOK + Muzyka zamiast reklam usłyszysz muzykę. Kup TOK FM Premium w promocyjnej cenie 1 zł za pierwszy miesiąc, później 13,99 zł za każdy kolejny. 

Nie czekaj, wypróbuj Radio TOK FM bez reklam!

TOK FM PREMIUM