Rocznica Porozumień Sierpniowych bez Lecha Wałęsy. Müller: Solidarność tworzyły miliony osób, a nie jedna

NSZZ "S" jest organizatorem uroczystości i decyduje o tym, kogo zaprasza - mówił rzecznik rządu Piotr Müller pytany o nieobecność Lecha Wałęsy na uroczystościach 42. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych w Gdańsku. Solidarność tworzyły miliony osób, a nie jedna - dodał Müller.
Zobacz wideo

W środę w Gdańsku obywają się uroczystości związane z upamiętnieniem 42. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych. W uroczystościach nie bierze udziału były prezydent i przewodniczący NSZZ "Solidarność" Lech Wałęsa.

Rzecznik rządu Piotr Müller został zapytany podczas środowej konferencji prasowej, czy premier nie ma poczucia, że jest to człowiek, który tworzył tę historię i powinien zostać bezapelacyjnie jedną z postaci tych obchodów.

Rzecznik rządu podkreślił, że to nie on jest organizatorem gdańskich uroczystości, tylko NSZZ "Solidarność" i w związku z tym pytanie to powinno zostać skierowane do NSZZ "S", gdyż jako gospodarz uroczystości to NSZZ "S" decyduje o tym, kogo zaprasza i na jakich zasadach.

Müller akcentował też, że NSZZ "S" jest "kustoszem pamięci" całego ruchu "Solidarności". - Pamiętajmy o tym, że Solidarność tworzyły miliony osób i powiernikiem tych działań wszystkich działaczy Solidarności - tych, którzy siedzieli w więzieniach, tych, którzy byli obrzydliwie traktowani przez działaczy PRL, a również niestety mordowani - tym kustoszem pamięci i powiernikiem tych wszystkich rzeczy jest Związek Zawodowy Solidarność, a nie jedna osoba - zaznaczył Müller.

Przyznał również, że "rozumie pewnego rodzaju rozgoryczenie" ze strony działaczy "S", gdyż wiele z postulatów "S" mogłoby być zrealizowane, gdyby nie błędy Wałęsy, w czasie, gdy sprawował on najważniejszy urząd w państwie. Müller zwrócił również uwagę na późniejsze wypowiedzi byłego prezydenta Lecha Wałęsy na temat "S". - Tak więc rozumiem, że to może budzić emocje, ale oczywiście historii nikt na nowo pisać nie będzie - ocenił rzecznik rządu.

Müller podkreślił, że każdy ma prawo do własnej oceny Lecha Wałęsy, podsumowując jego zalety i wady. - Ja nie jestem od tego, tylko każdy obywatel w Polsce może to zrobić porównując różnego rodzaju wypowiedzi, ale również doceniając te rzeczy, które oczywiście Lech Wałęsa zrobił dobrze - dodał.

W Gdańsku w środę odbywa się szereg uroczystości związanych z upamiętnieniem 42. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych. Osobne uroczystości organizuje miasto Gdańsk i NSZZ "Solidarność".

W uroczystościach przed legendarną bramą Stoczni Gdańskiej wzięli udział m.in. Danuta Wałęsa, b. opozycjonista Bogdan Lis oraz samorządowcy z Pomorza i Polski. Wcześniej delegacja parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej i przedstawicieli KO w radzie miasta Gdańska złożyła kwiaty przed pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970 na Placu Solidarności. Byłego prezydenta i b. przewodniczącego NSZZ "S" Lecha Wałęsy nie było na uroczystości. Jerzy Borowczak, b. opozycjonista, obecnie poseł KO, przekazał że Lech Wałęsa przechodzi w szpitalu badania.

Natomiast NSZZ "Solidarność" zorganizował m.in. uroczystość wręczenia Krzyży Wolności i Solidarności za zasługi za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowanie praw człowieka w PRL. W ramach obchodów odbędzie się również spotkanie Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego. 

TOK FM PREMIUM