Bosacki o awanturze w Sejmie. "Słowa Nowackiej wstrząsnęły PiS-owcami. Stąd te rechoty i oskarżenia"
W trakcie środowych obrad Sejmu doszło do burzliwej dyskusji. Posłów opozycji i PiS-u poróżniła ocena działań Antoniego Macierewicza w sprawie katastrofy smoleńskiej. Przypomnijmy, telewizja TVN24 ujawniła, że podkomisja smoleńska Macierewicza miała ukryć część zdjęć, nagrań i danych, którymi dysponowała. Według dziennikarzy w raporcie podkomisji nie umieszczono tych informacji, które nie potwierdzały, a wręcz zaprzeczały tezie o możliwym zamachu.
Barbara Nowacka - posłanka Koalicji Obywatelskiej i córka posłanki Izabeli Jarugi-Nowackiej, ofiary katastrofy smoleńskiej – pytała z mównicy sejmowej Jarosława Kaczyńskiego, jak może spojrzeć w lustro. - Na tragedii swojej rodziny i na trumnach swoich przyjaciół i mojej matki zbudował pan imperium kłamstwa. Jak panu nie wstyd? Hańba na wieki! - powiedziała.
Na mównicy sejmowej pojawił się również prezes PiS, który krzyczał o "agenturze Putina". - Wiedziałem, że to jest agentura Putina, ale że tak liczna, to nie - zagrzmiał w stronę opozycji. Jego posłowie nagrodzili go za te słowa gromkim oklaskami. Opozycja skandowała "będziesz siedział".
Burzliwą debatę w Sejmie komentował w TOK FM senator PO Marcin Bosacki. Stwierdził, że Macierewicz manipuluje faktami w sprawie katastrofy smoleńskiej. - Uważam, że będzie jednym z tych polityków PiS, którzy odpowiedzą za swoje przestępstwa, bo to jest przestępstwo. Przypadek Macierewicza jest szczególnie – przepraszam za słowo – obrzydliwy. Dokonuje tańców politycznych polegających na kłamstwie. I robi to na grobach ofiar tej katastrofy lotniczej - stwierdził w rozmowie z Mikołajem Lizutem.
Podpisał się pod słowami Barbary Nowackiej, która zażądała od PiS-u natychmiastowego rozwiązania podkomisji smoleńskiej. - Mówiła, że to oszczercza i kłamliwa komisja, a ci, którzy – tak jak Macierewicz – przez całe lata okłamywali naród i rodziny ofiar, z całą pewnością zostaną rozliczeni. Myślę, że te słowa wstrząsnęły PiS-owcami. Dlatego może próbowali je zagłuszyć takimi rechotami i niezbornymi oskarżeniami, jak te Kaczyńskiego – ocenił.
Prowadzący audycję zauważył, że PiS po materiale TVN24 zachowuje się jak złodziej złapany za rękę, który krzyczy, że to nie jego ręka. Czy Polacy się do tego przyzwyczaili? - Myślę, że nie. Musimy to ścierpieć, ale coraz większa część społeczeństwa dostrzega, że jest rządzona przez kłamców i w dużej mierze złodziei. Prokuratura kontrolowana przez ministra Ziobrę nie tylko w tej sprawie nie robi nic, aby ukarać winnych. Bo jest częścią układu rządzącego Polską. Ale ten układ się skończy najdalej za rok. I wtedy już niezależna prokuratura wróci do tych spraw. A być może wróci też do nich Trybunał Stanu – podsumował gość TOK FM.
-
"Kto tyka Konfederacji ten znika"? Nowy sondaż Ipsos dla TOK FM i OKO.press
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. "Nie da się przejść obojętnie". Prezydent miasta zawiesza współpracę z diecezją
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Śmiertelne potrącenie 19-latki. Jest wyrok w głośnej sprawie kierowcy autobusu
-
Konfederacja leci w dół. "Mentzen lepiej wypadał na TikToku, niż w rzeczywistości"
- NIK rozlicza działania rządu ws. COVID-19. Banaś informuje CBA o nieprawidłowościach
- Kto premierem w mniejszościowym rządzie PiS? To nazwisko pada po raz pierwszy [podcast DZIEŃ PO WYBORACH]
- Łódzki Urząd Wojewódzki hakowany przez pośredników cudzoziemców. "Nikt z tym nic nie robi"
- Przeziębienie? Oto kilka naturalnych sposobów, jak skrócić infekcję i złagodzić objawy
- Górski Karabach przestanie istnieć. Prezydent podał konkretną datę