Ciemne chmury nad Obajtkiem? To jemu miało najbardziej zależeć na "betonowaniu" władz spółek

Wycofanie się PiS-u z pomysłu zagwarantowania władzom spółek Skarbu Państwa stanowisk na lata to bardzo zła informacja dla Daniela Obajtka. Według nieoficjalnych informacji to właśnie prezes Orlenu miał forsować pomysł "zabetonowania" zarządów firm. Portal Business Insider ustalił, że mogą zostać podjęte "działania zmierzające do odwołania Daniela Obajtka ze stanowiska".
Zobacz wideo

Projekt dotyczący władz spółek Skarbu Państwa, pod którym podpisała się grupa posłów PiS, miał wyjątkowo krótką historię. Do Sejmu trafił w poniedziałek, a już w środę rzecznik Prawa i Sprawiedliwości poinformował, że ze względu na "wątpliwości" nie będą prowadzone prace nad kontrowersyjnym dokumentem.

Takie posunięcie mogło szczególnie zasmucić Daniela Obajtka. Bo, jak poinformował portal Business Insider, to prezes Orlenu miał stać za pomysłem, by władzom spółek Skarbu Państwa zagwarantować na lata intratne posady. Jak stwierdził informator serwisu, Obajtek "chodził kilka miesięcy"  wokół tego, żeby zainteresować polityków swoim pomysłem. Zdaniem rozmówcy portalu możliwa jest  nawet próba odwołania prezesa Orlenu.

W Obajtka ma być też wymierzony nowy pomysł wicepremiera i ministra aktywów. Jacek Sasin chce, żeby szefowie najważniejszych spółek Skarbu Państwa mieli dostęp do tajnych informacji. "Według naszych informatorów to właśnie szef Orlenu jest wśród nielicznej grupy prezesów największych spółek, którzy takiego poświadczenia ze służb nie mają" - czytamy.

Posłuchaj:

TOK FM PREMIUM