Czy wpuszczą Tuska na posiedzenie RBN-u? "Liczę, że w końcu prezydent Duda się przełamie"
We wtorek po godz. 15 na terenie leżącej niedaleko od granicy z Ukrainą wsi Przewodów w powiecie hrubieszowskim spadł pocisk. W wyniku eksplozji śmierć poniosło dwóch obywateli Polski. Według najnowszych doniesień AP prawdopodobnie był to pocisk ukraińskiej obrony przeciwrakietowej.
W związku z sytuacją, w środę w południe zbierze się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. To spotkanie prezydenta z przedstawicielami rządu i liderami opozycji. Czy weźmie w nim udział Donald Tusk? - Liczę na to, że w końcu prezydent Duda się przełamie i zaprosi przewodniczącego Donalda Tuska. Do tej pory cały czas wynajdowano jakieś powody, żeby Tusk nie mógł uczestniczyć - mówił w "Poranku Radia TOK FM" Tomasz Siemoniak, były minister obrony narodowej.
Dotychczas Kancelaria Prezydenta zaproszenia na posiedzenie RBN-u wysyłała do szefów klubów parlamentarnych. W przypadku Koalicji Obywatelskiej jest to Borys Budka. Zwykle wskazywał on Donalda Tuska, ale nie było zgody na to, żeby były premier i szef Rady Europejskiej uczestniczył w posiedzeniu. Kiedy w styczniu prezydent zwoływał RBN ws. sytuacji na granicy ukraińsko-rosyjskiej, to wyjaśniono, że Tusk zaproszenia nie dostał, bo nie jest posłem.
"Wewnętrzną wojnę polityczną trzeba odkładać na bok"
Siemoniak uważa, że są rzeczy ważniejsze niż polityczne rozgrywki. I w tak ważnych momentach, jak obecna sytuacja, warto by było, żeby o bezpieczeństwie państwa rozmawiali wszyscy najważniejsi polscy politycy. - Są chwile, gdy tę wewnętrzną wojnę polityczną trzeba po prostu odkładać na bok. To jest taki moment i liczę na to, że prezydent Andrzej Duda nie będzie szukał jakichś uników, tylko spotkają się wszyscy. Tak samo prezes Jarosław Kaczyński - powiedział rozmówca Macieja Głogowskiego.
Jak dodał, "rolą prezydenta jest to, żeby umieć pogodzić różne żywioły, gdy interes Polski, budowanie wspólnoty jest absolutnie fundamentalne". - Walorem takiego posiedzenia powinno być to, żeby wszystkie najważniejsze osoby w Polsce, także lider opozycji, szef największej partii opozycyjnej, były premier, przewodniczący Rady Europejskiej w tym uczestniczyli - przekonywał były wicepremier.
Ostatecznie w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa nie wziął udziału Donald Tusk. Uczestniczył w nim zaś prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Posłuchaj całej rozmowy Macieja Głogowskiego z Tomaszem Siemoniakiem:
DOSTĘP PREMIUM
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- "Mieli dość awantur". Czesi wybrali "porządek i spokój". Nie będzie drugiego Orbana w Europie
- Pokrzywdzony czy zabójca? "Obrona konieczna w Polsce to loteria"
- Polaków walczących w Ukrainie czeka więzienie? "Wypada zapytać PiS, po której stronie naprawdę są"
- "Lex Kaczyński". PiS zmienia prawo, żeby prezes nie musiał płacić Sikorskiemu? "Sekwencja zdarzeń nieprzypadkowa"
- Dostęp do legalnej aborcji w Polsce to fikcja. "Są takie województwa, w których nie ma lekarza gotowego do przerwania ciąży"
- Zabójstwo na Nowym Świecie. Jeden z podejrzanych zatrzymany. "Pozostali nie mogą spać spokojnie"
- Banaś idzie do prokuratury ws. kontroli NIK w Orlenie. "Podejrzenie popełnienia przestępstwa"
- "Interwencja" dostała list pożegnalny ofiar wybuchu w Katowicach? Prokuratura zabrała głos: Podjęliśmy działania
- Politico: W UE brakuje leków. "Zwłaszcza antybiotyków i środków przeciwbólowych dla dzieci"