Premier: Jak będzie trzeba, polscy śledczy udadzą się na Ukrainę. Chcemy wyjaśnić jakiekolwiek nieścisłości
Premier o śledztwo w sprawie incydentu w Przewodowie, wskutek którego zginęło dwóch Polaków, był pytany na konferencji w Krakowie. - Jak tylko trzeba będzie, to polscy śledczy się udadzą na stronę ukraińską - zaznaczył Morawiecki. Jak zapewnił, rząd chce doprowadzić do jak najszybszego wyjaśnienia tego zdarzenia.
- Otrzymujemy też wsparcie ze strony naszych amerykańskich sojuszników. Dziś spotkałem się z pewną delegacją amerykańską, która też przedstawiała mi pewien ciąg zdarzeń, jaki wówczas najprawdopodobniej miał miejsce - poinformował Morawiecki. Szef rządu wskazał, że trzeba zostawić pole do działania śledczym, biegłym i specjalistom. - My mamy takich specjalistów, znakomitych specjalistów, ale również nie tylko dopuściliśmy, a zaprosiliśmy naszych sojuszników, specjalistów amerykańskich i innych do weryfikacji tego zdarzenia - tłumaczył.
- Chcemy jak najbliżej współpracować, także ze stroną ukraińską, bo przecież nie zapominajmy - to oni tam dzisiaj walczą o pokój, o bezpieczeństwo, o spokój w Europie, a więc także w Polsce. Tam oni giną na swoich barykadach, w swoich okopach, także za nasz pokój i za nasze bezpieczeństwo - powiedział premier. Jak podkreślił, "każdy detal musi być bardzo dokładnie wyjaśniony".
- Chcemy do samego końca wyjaśnić te potencjalne, jakiekolwiek nieścisłości, które mogą dotyczyć tego jakże tragicznego zdarzenia - dodał Morawiecki.
Siły rosyjskie przeprowadziły we wtorek po południu zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę, wymierzony głównie w obiekty energetyczne. Tego dnia na terenie leżącej blisko granicy z Ukrainą wsi Przewodów w województwie lubelskim spadł pocisk. Doszło do eksplozji, w wyniku której zginęło dwóch Polaków.
Posłuchaj:
DOSTĘP PREMIUM
- "To zbrodnia". Reżim Asada nie dopuszcza pomocy do ofiar? "Ludzie pod gruzami są skazywani na śmierć"
- Mrożenie cen energii jak "branie tabletki przeciwbólowej, gdy ząb jest do wyrwania". Ekspert o krótkowzroczności rządu
- "Rosjanie bili do momentu, aż uleciało z niego życie". Putin: Usiadłem w kącie i zapłakałem
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Wpadł do wody, interweniowała policja. Pijanego kajakarza ukarano mandatem
- Wielka Brytania: Siły syryjskiego reżimu po trzęsieniu ziemi zbombardowały miasto kontrolowane przez rebeliantów
- Przeciwnicy Kremla znów zbiorą się w Polsce. Po zjeździe zamierzają tworzyć biura w Kijowie i Warszawie
- Biden: Jeśli Chiny zagrożą naszej suwerenności, będziemy działać, by chronić nasz kraj
- USA sprzedadzą Polsce wyrzutnie HIMARS. "Za 10 mld dolarów"
- Daniel Obajtek chwali się, że Orlen obniżył ceny diesla. "Znowu się pomylili"