PiS chwali się kolejną nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym. Prawniczka: Przewieszanie tabliczki
Podczas wtorkowej konferencji prasowej Piotr Müller, rzecznik rządu, minister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk oraz rzecznik PiS Rafał Bochenek zapowiedzieli złożenie w Sejmie projektu noweli ustawy o Sądzie Najwyższym; jej przyjęcie ma wypełnić jeden z kluczowych tzw. kamieni milowych wyznaczonych przez Komisję Europejską, których spełnienie jest warunkiem wypłaty Polsce środków z unijnego Funduszu Odbudowy.
- Wypełni on kluczowy kamień milowy wskazany przez KE ws. KPO. W projekcie będzie zawarta propozycja, aby sądem rozstrzygającym sprawy dyscyplinarne sędziów był Naczelny Sąd Administracyjny w miejsce dzisiejszej Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN - poinformował Szymon Szynkowski vel Sęk.
Te doniesienia na gorąco komentowała w TOK FM mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram, adwokatka z Inicjatywy Wolne Sądy i współautorka podcastu "Na prawo patrz" w TOK FM. - Nie ma znaczenia, jaki będzie to sąd, o ile będzie spełniał odpowiednie gwarancje konwencyjno-konstytucyjne i te wynikające z prawa UE. Chodzi o niezależność, niezawisłość i bezstronność. Więc nawet jeśli przesuniemy do NSA możliwość sądzenia dyscyplinarnie sędziów, a będą tam zasiadali sędziowie wadliwie powołani przez neo-KRS, to nic to nie zmienia w obecnej sytuacji - wyjaśniała prawniczka i dodała: to znowu tylko przewieszenie tabliczki, tylko tym razem do innej instytucji, a nie do innego pokoju w Sądzie Najwyższym.
Gregorczyk-Abram zauważyła, że w NSA już zasiada wielu sędziów, co do których powołania są wątpliwości. - Kolejni czekają na powołanie. Choćby sędzia Maciej Nawacki z Olsztyna czy sędzia Łukasz Piebiak (znany z afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości -red.) - podkreślała gościni TOK FM i dodała, że doświadczeni sędziowie z NSA na pewno byliby w stanie rozsądzać sprawy związane z postępowaniami dyscyplinarnymi ich kolegów. – Ale neo-sędziowie nie dają odpowiednich gwarancji - podsumowała.
-
"W Pałacu Elizejskim trwa gorączka". Francja w ogniu protestów. Czy Macron zrezygnuje z reformy?
-
Netanjahu zrobił krok w tył ws. reformy sądów. "To może być tylko taktyczna przerwa"
-
"Miał kiepską rękę do ludzi". Hołownia szczerze o Janie Pawle II. "Menadżerem był fatalnym"
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
-
Błażej Kmieciak rezygnuje z funkcji przewodniczącego Państwowej Komisji ds. Pedofilii
- Wielkanoc w cieniu inflacji. "Większość z nas została zmuszona do mocnego złapania się za kieszenie"
- To nie broni jądrowej Putina należy się bać. Gen. Komornicki wskazuje "największe zagrożenie" dla Polski
- "Sukcesja" to "brutalna diagnoza" naszych czasów. "Liczą się pieniądze i władza, reszta to kwiatek do kożucha"
- Finlandia krok bliżej NATO. Węgierski parlament podjął decyzję
- Przegląd prasy: zrozumieć upadek Silicon Valley Bank. Słówka i zwroty z newsów z CNN czy CNBC