Cisza i 10 sekund: Ziobro wreszcie przeprosił dr. Garlickiego

Zbigniew Ziobro zaciągnął kredyt i wreszcie przeprosił dr. Mirosława Garlickiego za słynne słowa - ?Już nikt nigdy przez tego Pana życia pozbawiony nie będzie?. Ogłoszenie pojawiło nagle dziś wieczorem w blokach reklamowych TVP, TVN i Polsatu tuż po głównych wiadomościach.

Zbigniew Ziobro zaciągnął kredyt i wreszcie przeprosił dr. Mirosława Garlickiego za słynne słowa - "Już nikt nigdy przez tego Pana życia pozbawiony nie będzie". Ogłoszenie pojawiło nagle w sobotę wieczorem w blokach reklamowych TVP, TVN i Polsatu tuż po głównych wiadomościach.

Przeprosiny to efekt wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie w procesie, jaki kardiochirurg Mirosław Garlicki wytoczył byłemu ministrowi sprawiedliwości w rządzie PiS za słowa z konferencji prasowej 14 lutego 2007 r. To wtedy, dosłownie w kilka dni po zatrzymaniu kardiochirurga, Zbigniew Ziobro na podstawie materiałów CBA powiedział publicznie, że lekarz winny jest zabójstwa.

W sobotę, dość niespodziewanie po głównych wydaniach wieczornych wiadomości w środku bloków reklamowych nagle zapadła przejmująca cisza, a oczom widzów ukazała się zielonkawa plansza z drobnym tekstem przeprosin:

W wykonaniu orzeczenia sądu:

"Ja, Zbigniew Ziobro, przepraszam Pana dr Mirosława Garlickiego za wypowiedzenie pod jego adresem słów - już nikt nigdy przez tego Pana życia pozbawiony nie będzie - które naruszyły cześć Pana dr Mirosława Garlickiego".

Ziobro, choć podkreślał, że wykona wyrok, "mimo że jest niesprawiedliwy", z realizacją obietnicy zwlekał. A orzeczenie Sądu Okręgowego w Krakowie uprawomocniło się 9 grudnia 2008 roku i od tamtej chwili poseł miał 14 dni na przeprosiny.