Wypych dla Gazeta.pl: Prezydent "zainteresowany" sprawą dziennikarzy
Dziennikarz TVN24 Krzysztof Skórzyński został oskarżony przez krakowską prokuraturę o ujawnienie treści zeznań świadka, który brał udział w postępowaniu prokuratury w Rzeszowie w sprawie przecieku o akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa. Takie same zarzuty może usłyszeć Mariusz Gierszewski z Radia Zet.
Prezydent zainteresuje się sprawą dziennikarzy
- Jeżeli posłużylibyśmy się przykładem dziennikarza gazety, to w grę wchodzi nie tylko osoba, która podpisała artykuł. Jest jakieś kolegium redakcyjne, jest redaktor naczelny, właściciel gazety - mówi w rozmowie z Gazeta.pl Paweł Wypych. - Myślę, że istotą rzeczy nie są dziennikarze, lecz ewentualne źródła, od których te informacje czerpią - dodaje.
Sprawa dziennikarzy nie jest prosta, dlatego "na pewno pan prezydent będzie się nią interesował", podkreśla Wypych.
Gierszewski: To był nasz dziennikarski obowiązek
- Działaliśmy w granicach prawa. Razem z dziennikarzem TVN24 prowadziliśmy dziennikarskie śledztwo - wyjaśnia Mariusz Gierszewski. - W wyniku tego śledztwa posiedliśmy pewną wiedzę z postępowania przygotowawczego. Stwierdziliśmy, że jest to ważne z punktu widzenia społecznego, aby tą wiedzę ujawnić. To był nasz obowiązek - dodaje.
Gierszewski: Działaliśmy w granicach prawa. To dziwne, że będziemy ścigani
Gierszewski mówi, że jest zdziwiony z postawienia im zarzutów i liczy, że sprawa skończy się dla nich "pozytywnie".
Obrona dziennikarzy
Rada Polskiego Press Clubu zaapelowała do ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego, by objął postępowanie w tej sprawie "osobistym nadzorem". - Nie przesądzamy o winie lub niewinności obu dziennikarzy, od tego jest niezawisły sąd. Chcemy mieć tylko pewność, że prokuratura będzie w tej sprawie kierować się wyłącznie względami prawnymi. Niestety, tam gdzie prawo styka się z polityką takiej pewności względem prokuratury mieć nie można - oświadczyła Rada Press Clubu. Dodała w nim, iż żeby "ustalić, czy działanie dziennikarzy służy prawu obywateli do informacji nie trzeba stawiać ich w roli podejrzanych".
O osobisty nadzór ministra nad tym postępowaniem wnioskuje także Rada Konsultacyjna Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. W wydanym oświadczeniu podkreślono, że zarzuty stawiane dziennikarzom przez prokuraturę "prowadzą do ograniczenia wolności słowa (...) i kontroli władz publicznych przez obywateli za pośrednictwem mediów".
-
Przeczytaliśmy "Vademecum wyborcze katolika". Ksiądz rozkłada ręce: To pomyłka
-
Gabinet grozy. "Zabrałbym się chyba za tego HIV-a". Przyszła do niego zdrowa, a wyszła "śmiertelnie chora"
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. Duchowny ostro o polskim Kościele: Rozpusta, rozpasanie, bezrozum
-
Warszawa. Ktoś podszył się pod działkowców z Mokotowa? "Sytuacja jest dość dziwna"
- Anna Wacławik-Orpik z Radia TOK FM z tytułem Mistrza Mowy Polskiej
- Centralny Rejestr Wyborców. Co warto wiedzieć i jak go znaleźć?
- Zełenski "podeptał przyjaźń polsko-ukraińską"? Ekspertka: To pragmatyzm polityczny
- "To nie jest dar". Ekspert o 2 mld dla Polski. I MON-ie, który kupuje, jakby miał "kartę bez limitu"
- Krzysztof Hetman przyniósł marszałkowi melisę w prezencie. "Na uspokojenie"