"Rzucają nam kłody pod nogi". Kempa skarży się na pracę w komisji
W trudzie i znoju posłowie opozycji przygotowują się do dzisiejszego przesłuchania Zbigniewa Chlebowskiego. Beata Kempa przyznała, że do Poranka Radia TOK FM przyszła po nieprzespanej nocy. Dlaczego? - Pracujemy 24 godziny na dobę. Inni posłowie są w tym komforcie, że marszałek przydzielił im asystentów. Nam przyznał dopiero wczoraj - żaliła się posłanka PiS.
Dlaczego Kempa nie spała całą noc
Kempa nie ma wątpliwości, dlaczego ona i Zbigniew Wassermann muszą pracować w takich warunkach. - Nie pierwszy raz mamy rzucane kłody pod nogi. W tym szaleństwie jest metoda i pana marszałka, i pana przewodniczącego, żeby nam utrudnić pracę - wyjaśniła. - Jeśli panowie z Platformy sądzą, że jakieś rzeczy ukryją, bo posłowie opozycji pracują sami to się mylą - dodała.
Kto stał za przeciekiem? Sławomir Nowak?
Praca komisji nabrała rozpędu. Zaczęły się przesłuchania kluczowych świadków. Czy więc Beata Kempa wie, kto stał za przeciekiem w aferze hazardowej? Tu zaskoczenie - posłanka Prawa i Sprawiedliwości nie udziela konkretnej odpowiedzi. Jak tłumaczyła, potrzebuje jeszcze zeznań innych kluczowych świadków i billingów. Ale - mimo niedostatecznych informacji - zdaniem Kempy widać, że "nerwowa atmosfera" zaczyna panować wśród bohaterów afery od 20 sierpnia. Przypomnijmy: 19 sierpnia doszło do słynnego spotkania Tusk-Schetyna-Drzewiecki.
Kempa: Ja nigdy niczego nie zasugerowałam
W Poranku Radia TOK FM Kempa zwróciła też uwagę na nowy wątek. Powołując się na zeznania Mariusza Kamińskiego stwierdziła, że złoży wniosek o udostępnienie billingów rozmów telefonicznych Sławomira Nowaka. - Nie chcę żeby było to zrozumiane, że jak kogoś wskazuję. Pan Kamiński sobie przypomniał, że natychmiast po jego rozmowie z Donaldem Tuskiem do gabinetu wchodził Sławomir Nowak - powiedziała Beata Kempa.
"Będę pytać co miał załatwiać"
O co posłanka Kempa będzie pytać dziś Zbigniewa Chlebowskiego? - Przede wszystkim o kontakty ze światem hazardu. O to, co miał załatwiać - mówiła. - Mam nadzieję, że wielu Polaków zobaczy to przesłuchanie, żeby zobaczyć, co się działo na styku polityki i biznesu - stwierdziła.
O co Kempa zapyta Chlebowskiego?
Ale nie obyło się bez narzekań. Jak tłumaczyła Beata Kempa, do posłów nadal nie dotarły "skonfigurowane billingi", z których jasno wynikałoby z kom rozmawiali główni bohaterowie afery hazardowej. - Razem z posłem Wassermannem chcemy się spotkać z prokuratorem generalnym, bo serdecznie mamy dość rzucania kłód pod nogi - zapowiedziała.
Początek przesłuchania Zbigniewa Chlebowskiego o godz.10.00.
-
Ogródek działkowy lekiem na galopujące ceny warzyw i owoców? "Są oferty i za 150 tys. albo 200 tys. złotych"
-
Posłanka PiS nie wykluczyła sojuszu z Konfederacją. "Wcześniej takich deklaracji nie było"
-
Klimatyczna bomba tyka i "może nas wessać". "Robimy sobie ten kryzys za własne pieniądze"
-
Dawid Kubacki przekazał informacje o stanie zdrowia żony, Marty. "Dla nas to pierwsze zwycięstwo"
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
- Watykan aktualizuje ważne procedury. Chodzi o pedofilię w Kościele katolickim
- Zmiana czasu na letni. To już tej nocy. Ważne ostrzeżenie
- Skazany za napaść na Polaków w Rimini domaga się ponownego procesu
- Urlop z powodu siły wyższej. Zmiany w Kodeksie pracy dadzą pracownikom dodatkowe dwa dni wolnego
- PiSowska inżynieria dusz, pociąg w kościele i zepsuta kapusta, czyli Babciu - przepraszam. [603. Lista Przebojów TOK FM]