Kempa: Premier jest słabej konstrukcji psychicznej

- Premier jest słabej konstrukcji psychicznej - oceniła kondycję Donalda Tuska Beata Kempa w programie TVN24 "Kropka na i". Posłanka PiS twierdzi też, że w kancelarii premiera doszło do "aksamitnego wycieku".

- Nie chciałam wyprowadzić premiera z równowagi, to nie było zamierzone - ujawniła dziś Kempa. Chodziło o krótkie spięcie do którego doszło podczas posiedzenia komisji śledczej, kiedy to zarzuciła premierowi, że powiedział coś, czego nie powiedział. - Okazuje się, że przez te przesłuchania po 13 godzin nie dość, że jestem głucha, ale przez te lampy to jeszcze wzrok nie ten - dodała posłanka PiS.

Kempa ocenia psychikę premiera

Jej zdaniem premier Tusk jest "słabej konstrukcji psychicznej". - Dlaczego? - zapytała Monika Olejnik. - Pewne sytuacje go przerastają, nie radzi sobie. Mam wrażenie, że pewnych rzeczy po prostu nie chce słyszeć - odpowiedziała Kempa. Posłanka uznała, że szef rządu odpowiadał na pytania komisji "okrągło" i starał się omijać niewygodne kwestie. - Jest w trudnej sytuacji. A na moje pytania, czy przeprosi za aferę hazardową, nie przeprosił - dodała w TVN24.

Był aksamitny przeciek?

- Jest to, o czym mówił poseł Arłukowicz: aksamitny przeciek. Są elementy, które nam się składają w całość. Jeśli po uzyskaniu informacji od pana Kamińskiego premier zaczyna rozmowę od pana Drzewieckiego. Nie trzeba mówić wprost: słuchaj, jest akcja. Zakładam, że to są ludzie inteligentni, mogli się domyśleć - mówiła Kempa.

TOK FM PREMIUM