CBA skarży Kamińskiego. Za akcję przeciwko Kwaśniewskim
Czytaj więcej o zawiadomieniu na Wyborcza.pl
CBA miało na podstawie plotki zorganizować operację badającą, czy państwo Kwaśniewscy w legalny sposób nabyli swój majątek. Podstawą były "taśmy Gudzowatego", czyli nagranie rozmowy Józefa Oleksego z Aleksandrem Gudzowatym. Jednak, żeby wszcząć taką operację trzeba mieć uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa korupcyjnego. Tego wymogu CBA nie spełniło.
- Po wnikliwej i długotrwałej analizie Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik złożył zawiadomienie do Prokuratora Generalnego o podejrzeniu nadużycia władzy i nielegalności prowadzonych przez CBA działań operacyjnych - czytamy na stronie CBA .
Na całą operację CBA wydało milion złotych i nabyło dom w Kazimierzu. Natomiast katowicka prokuratura zbadała pochodzenie majątku państwa Kwaśniewskich i uznała, że został on nabyty legalnie.
Komedia pomyłek agenta Tomka
"Gazeta Wyborcza" ujawniła, że chcąc udowodnić byłemu prezydentowi nielegalną transakcję, CBA użyło słynnego agenta o pseudonimie "Tomasz Małecki". Agent wkupił się w łaski rodziny J. administrującej willą w Kazimierzu, której właścicielem jest Marek Michałowski, prezes Budimexu i przyjaciel rodziny Kwaśniewskich. CBA było przekonane, że naprawdę dom należy do b. prezydenta.
By to udowodnić, agent, poprzez rodzinę J., namówił Michałowskiego do sprzedaży willi. Za nieruchomość wartą 1,6 mln z. dawał dwa razy tyle. Liczył, że pieniądze trafią do Kwaśniewskich. Ale 29 lipca 2009 r., w kulminacyjnym momencie, akcja została przerwana, bo pośredniczący w transakcji Jan J. wyjął część należności (1,5 mln zł) z torby, w której był nadajnik mający namierzyć, gdzie pieniądze zostaną zawiezione.
CBA zatrzymała Jana J., jego matkę, prezesa Michałowskiego a nawet mężczyznę, który miał sprawdzić, czy banknoty są autentyczne. Od tego czasu Michałowski walczy z CBA o unieważnienie transakcji z której nie dostał ani grosza i która była zawarta z fikcyjną osobą - Małeckim.
DOSTĘP PREMIUM
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- "Bal na Titanicu". 700 tys. dla telewizji Rydzyka, 15 mln na nagrody dla kierownictwa resortu finansów
- Wtargnął do auta, odgryzł kobiecie kawałek ucha i uciekł jej samochodem
- Hospicjum to szansa
- Jerzy Skolimowski o nominacji do Oscara dla "IO": Cieszę się, ale jestem na przegranej pozycji
- Atak terrorystyczny w Jerozolimie. Liczba ofiar rośnie
- "Spisana kulfonami" poprawka Suskiego zahamuje polską energetykę wiatrową? "Widać, że szatani cały czas działają"
- Antykonstytucyjna posocznica urządzona przez takąż satrapię. I coś leopardowego [595. Lista Przebojów TOK FM]
- Klubokawiarnie wrócą na warszawskie bulwary. Ratusz rozstrzygnął przetarg na dzierżawę
- Od Drohiczyna przez Mielnik do Janowa Podlaskiego. Bugiem