Poseł PiS: My dzisiaj jesteśmy w rozsypce

- Ginie szefowa klubu, były szef klubu, wiceprezes partii, osoby które zajmują się gospodarką, bardzo doświadczony poseł, prokurator, prawnik, ginie Krzysiu Putra który ogarniał sprawy parlamentarne, my dzisiaj jesteśmy w rozsypce - mówił w Radiu TOK FM poseł PiS Andrzej Dera.

Prawo i Sprawiedliwość najbardziej ucierpiało w tragedii pod Smoleńskiem. - Nie ma co ukrywać, nie ma nas dzisiaj kto poskładać, próbujemy sami, oddolnie to robimy, ale brakuje nam przywódcy, brakuje autorytetów, którzy nami kierowali - mówił w TOK FM poseł Dera. Pytany o następców tragicznie zmarłych mówił, że jest to trudne ale nieuniknione: - Niestety życie nie zna pustki ale teraz to co potrafimy to przygotować rodziny, nas, do pogrzebów, to jest nasz obowiązek. Powołaliśmy sztab, który zajmuje się detalami, to jest ogromna ilość spraw. Z boku może się wydawać, że łatwo tych ludzi zastąpić, jednak to są tak poważne zmiany, i nie dotyczą tylko PiS, że będziemy próbować zminimalizować te skutki, te straty, ale to potrwa miesiące jak nie lata - mówił Andrzej Dera.

O polityce nie teraz

- Nie rozmawiamy o wyborach prezydenckich, nie ma takiej rozmowa, teraz rozmawiamy tylko o tym jak pomóc rodzinie Krzysia, czy Grażyny, w jaki sposób uczestniczyć w pogrzebie, jest taka dobra polska tradycja że w momencie śmierci myśli się jak godnie pochować. - Myślę, że o polityce zaczniemy rozmawiać po pogrzebach - dodał.

Czemu zmiany tak wchodzą prędko?

Poseł Dera nie rozumie dlaczego Platforma Obywatelska tak szybko mianuje następców zmarłych w sobotę urzędników państwowych. - Nie wiem skąd ten pośpiech, to nie są dzisiaj decyzje, które uniemożliwiają funkcjonowanie kancelarii, przecież w kancelarii prezydenta pozostali wiceministrowie którzy byli w stanie pracować i robili to z całego serca i nagle informacja że przychodzi ktoś nowy, zaczyna się przejmowanie dokumentacji, to chyba nie jest dobry czas. Rozumiem, że trzeba podejmować decyzje gdzie to jest niezbędne, ale mamy wątpliwości czy BBN jest dzisiaj najważniejszy, czy Kancelaria Prezydenta jest najważniejsza, można było to zrobić z dużo większym taktem, po uroczystościach pogrzebowych - mówił w TOK FM Andrzej Dera

TOK FM PREMIUM