- Są takie momenty w życiu lidera każdej partii, że nie ma sytuacji idealnych, nie ma takich wyborów, które konsumują wszystkie potrzeby i oczekiwania. My po tej tragedii się w takiej sytuacji znajdujemy - mówił gość TOK FM.
"Nie jestem przekonany, że Jarosław Kaczyński już wie, co zrobi"
W sobotę trzeba zatwierdzić kandydata, a nie apelować
- Czy w sobotę rada polityczna zaapeluje do Jarosława Kaczyńskiego, żeby kandydował w wyborach prezydenckich? - pytała swojego gościa Dominika Wielowieyska. - W sobotę to tak naprawdę rada polityczna musi zatwierdzić kandydata, nie zaapelować - odpowiadał Paweł Poncyljusz. - Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji. Do dzisiaj troje parlamentarzystów nie wróciło do kraju - dodał poseł PiS.
- Dzisiaj nie ma żadnej dyskusji w partii. To bardziej jest tak, że jesteśmy zagadywani po uroczystościach pogrzebowych przez ludzi. My to wszystko przyjmujemy. Natomiast decyzja zależy od Jarosława Kaczyńskiego - tłumaczył na antenie TOK FM Paweł Poncyljusz. - My każdą z tych decyzji zaakceptujemy - dodał. - Tym bardziej, że każdy z nas, gdyby stracił kogoś najbliższego, miałby w ogóle problem z pozbieraniem myśli i takim zimnym kalkulowaniem, jaka sytuacja jest najlepsza - mówił Poncyljusz i podkreślał: - Myślę, że najbliższe dni będą pod znakiem uroczystości pogrzebowych, a tak naprawdę decyzja zależy od tego, co zrobi Jarosław Kaczyński. Ja wcale nie jestem przekonany, jak kilku moich kolegów, że Jarosław Kaczyński wie już, co zrobi.
Nie będzie kandydata ponad-partyjnego
- Jarosław Kaczyński zyskuje największe poparcie wśród elektoratu PiS i to też jest pewna wskazówka - mówił Paweł Poncyljusz. - Raczej nie wierzę w to, żeby była szansa na jakiegoś kandydata ponad podziałami partyjnymi, bo to potem może wręcz zaskoczyć wielu - przekonywał gość TOK FM.
- Wygląda na to, i takie płynął deklaracje ze wszystkich partii, że będą wystawiały swoich kandydatów. Nie ma też za bardzo sensu myślenie o tym, że może jakiś kandydat ponad podziałami partyjnymi czy kandydat apolityczny na prezydenta byłby rozwiązaniem - podkreślał Poncyljusz. - Mając pełną świadomość, co pokazują sondaże, trzeba postępować zgodnie z pewną logiką uprawiania polityki. Ta logika nakazuje, że partia musi wystawić kandydata politycznego - takiego, który daje największe szanse - podsumował na antenie TOK FM Paweł Poncyljusz.
