Prześwietlamy strony kandydatów: część pierwsza i druga
Wprawdzie na stronach kandydatów pojawiło się nieco nowości dotyczących gospodarki, naszą uwagę przykuło co innego.
Nasz poranny przegląd stron zaczęliśmy tradycyjnie od strony kandydata Waldemara Pawlaka . I mamy tu kilka ciekawostek. Pamiętacie słynną zakładkę "program", która po kliknięciu okazała się pusta? Chyba możecie o niej zapomnieć. Tak, jest pusta. Mamy jednak coś lepszego: zakładka, okienko, "Dyskusja z kandydatem". UWAGA! UWAGA! Nie działa. Można w nią klikać ile dusza zapragnie. Nic. (Poprosiliśmy, tak dla pewności, kolegów redakcyjnych, by też kliknęli - bo wydawało nam się nie możliwe, iż nie możemy sobie podyskutować z kandydatem. Oni też nie mogą).
Zmartwionych, chcemy jednak pocieszyć. Na stronie pojawiły się nowe notki w aktualnościach. One jednak wydają nam się bardziej związane z wypełnianiem funkcji Pana Premiera Pawlaka (wicepremier) i dotyczą obecnych, dramatycznych wydarzeń powodziowych. ("To jest realna pomoc dla powodzian; "Powódź a bezpieczeństwo energetyczne").
Nieaktualności na stronie Napieralskiego
Ze stron Waldemara Pawlaka, powędrowaliśmy (ale nie dzięki przekierowaniu) na stronę Grzegorza Napieralskiego . Cytat: "W najbliższym tygodniu na stronie kandydata Sojuszu Lewicy Demokratycznej na urząd Prezydenta RP Grzegorza Napieralskiego zostanie opublikowany program wyborczy kandydata". Koniec cytatu. Tym razem jednak się nie poddajemy i jeszcze nieco pobuszujemy.
Szybko okazało się, że warto. Jest tu m.in. zakładka "Kalendarz Grzegorza Napieralskiego". Bardzo nas cieszy spotkanie z przedstawicielami Business Center Club: 27.05.2010 (czwartek). Spotkanie zostało zaplanowane na godzinę 11.00.
Zupełnie nie wiemy jednak co zrobić, albo raczej co myśleć, o kolejnym spotkaniu: 28.05.2010 (piątek), w godzinach 12.00 - 13.00 Grzegorz Napieralski, przewodniczący i kandydat SLD na prezydenta spotka się z Ginterem Verhaugenem - wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej, komisarzem do spraw przedsiębiorczości i przemysłu. Spotkanie odbędzie się w Centrum Konferencyjnym Zielna (ul. Zielna 37). O godzinie 13.00 odbędzie się konferencja prasowa z udziałem Gintera Verhaugena oraz Grzegorza Napieralskiego.
I teraz tak: wydaje nam się, że nieco inaczej pisze się imię Pana Komisarza. To jednak mały problem. Bardziej martwi nas co innego. Przyjaciel Polski Günter Verheugen, który niewątpliwe pomógł nam wejść do Unii, był już komisarzem do spraw rozszerzenia (tam działał dla nas), później był owym komisarzem do spraw przemysłu. Wydaje nam się jednak, że już nim nie jest. Nie ma go w nowej komisji. Komisarzem do spraw przedsiębiorczości, a zarazem wiceprzewodniczącym KE, jest Antonio Tajani (dla pewności weszliśmy tu i okazało się, że mamy rację).
Powstają zatem pytania: 1. Czy Grzegorz Napieralski spotyka się z Verheugenem, byłym komisarzem? 2. Czy może, Grzegorz Napieralski spotyka się z nowym wiceprzewodniczącym Tajani. Uważamy, że ze względu na stanowisko, o które ubiega się przewodniczący SLD, jest to jedno z najważniejszych pytań. O!
Strona z XX wieku
Strona Jarosława Kaczyńskiego . Musimy powiedzieć szczerze. Jesteśmy zmartwieni. Wręcz rozczarowani. Bo oto na stronie pojawił się biuletyn "Polska jest najważniejsza". To coś dla nas. Tego szukamy. Biuletyn, jego pierwsze wydanie, poświęcony jest sprawom powodzi. To dla nas nie jest zaskoczenie. Powódź zmienia nam kampanię wyborczą, tego nie komentujemy. Czego się więc czepiamy? Klikamy w biuletyn. Komunikat: Zapraszamy do zapoznania się z pierwszym numerem biuletynu. Pobierz i wydrukuj. Kolejne numery wkrótce.
No proszę szanownego Sztabu! Siedzę przed komputerem. W sieci wchodzę na stronę kandydata Kaczyńskiego. Po co jeszcze drukować? Papier. Lasy. Mamy XXI wiek. No chyba że chodzi o to, by sobie składać kolejne odcinki w segregatorku i czytać po kolei, wiele razy. No to pobieramy. Treść jest z soboty, jak rozumiemy z przemówienia. Czyli o powodzi i potrzebie pomocy. Mamy jednak dla Redaktorów owego biuletynu taką małą podpowiedź, taką delikatną. By się nie obrazili. Tam napisano, że "Jarosław Kaczyński zaapelował wczoraj podczas spotkania...". Wszystko ok, ale jeśli mamy już sobie biuletyny drukować i składować to nie piszmy "wczoraj", nie używajmy też "dziś", "jutro". No, wyobraźmy sobie, że za dwa tygodnie, przyrządzamy sobie dobrą herbatę, kawę, siadamy za stołem, biurkiem, zapalamy lampkę, otwieramy nasz segregator i czytamy: "wczoraj". Jak wczoraj? Nie wczoraj.
"Wybierz swój dobrobyt"
Jesteśmy już na stronie Bronisława Komorowskiego . Znaleźliśmy tu dla siebie wywiad, udzielony zdaje się PAP. "Prezydent ma prawo inicjatywy ustawodawczej, ale powinna obowiązywać zasada, że to rząd jest odpowiedzialny za przygotowywanie całościowych aktów prawnych, szczególnie dotyczących gospodarki, finansów czy rozwiązań systemowych". I dalej: "Prezydenci proponowali projekty bliższe funkcji głowy państwa - dotyczące działań nieosadzonych w problematyce gospodarczej. Jeżeli odniosę sukces w wyborach prezydenckich, pewnie będę czynił podobnie". Szczere? Szczere. Tak nas to zaskoczyło, że nie wiemy jak się do tego odnieść. Jakieś propozycje?
No i jeszcze strona Andrzeja Olechowskiego . WYBIERZ SWÓJ DOBROBYT. Tak brzmi hasło wyborcze kandydata. "W dzisiejszym świecie liczy się przede wszystkim gospodarka. Największą groźbą dla nas jest to, że pozostajemy w ogonie europejskich narodów jeśli chodzi o zamożność". To na samej czołówce strony. I dziś na tym się zatrzymamy.
