Anna Komorowska "Bronkobusem" jedzie w Polskę
Anna Komorowska: Nie planuję przeprowadzki do pałacu
Anna Komorowska spotka się przedstawicielkami różnych środowisk kobiecych. - Z wielką radością przyjęłam to zaproszenie. Chętnie będę uczestniczyła w podróżach, które przygotowały panie posłanki - powiedziała Komorowska na konferencji. - Chętnie porozmawiam z kobietami i dowiem się, co takiego chciały by ode mnie usłyszeć. Będę starała się je przekonać, że nie mają lepszego kandydata, zagwarantować, że mogą zaufać mojemu mężowi - dodała.
Pytana, jak dokładnie wyobraża sobie prowadzenie kampanii na rzecz męża odpowiedziała, że będzie głównie spotykała się i rozmawiała ze środowiskami kobiecymi. - To pewnie będą wiece. Chętnie posłucham, co kobiety, które mnie zaprosiły maja do powiedzenia i odpowiem na ich pytania- mówiła żona kandydata. - Być może z tego urodzi się jakiś program, co potem można zrobić - dodała. Nie chciała odpowiadać, czy przekona męża do poparcia 50 proc. parytetu dla kobiet. - Na ten temat chętnie wypowiem się później. Nie będę tutaj komentowała wypowiedzi męża - odpowiedziała. - Czasami wydaje mi się, że kobiety powinny być w stu procentach w parlamencie - dodała Komorowska.
Udział żony kandydata w kampanii to pomysł posłanek Platformy Obywatelskiej. Komorowska ma podróżować po Polsce jednym z kampanijnych autobusów, tzw. "Bronkobusem" i spotykać się z przedstawicielkami lokalnych środowisk.