Clinton podpisała aneks ws. rakiet w Polsce. "Będzie to chronić polski naród"
- Jesteśmy sojusznikami; Stany Zjednoczone są bardzo zaangażowane w zabezpieczenie bezpieczeństwa Polski i jej suwerenności - deklarowała w Krakowie sekretarz stanu Hillary Clinton.
Powiedziała, że podpisanie przez USA aneksu do umowy o bazie przeciwrakietowej ma na celu dopasowanie podejścia do obrony w Europie.
- Będzie to chronić polski naród, całą Europę, naszych sojuszników i innych przed różnymi zagrożeniami. Amerykanie są dumni, że stoją ramię w ramię z Polską. Sukces Polski to świadectwo siły demokracji - powiedziała.
Clinton wyraziła zadowolenie, że swoją wizytą może upamiętnić 10 rocznicę Wspólnoty Demokracji. Przypomniała, że była to inicjatywa polsko-amerykańska.
Clinton podkreśliła, że Stany Zjednoczone i Polskę łączy prawdziwa przyjaźń i wspólnota interesów, która zbliża jeszcze bardziej obydwa narody.
- Amerykanie są dumni z faktu, że stoją ramię w ramię z Polską. (...) Bardzo dziękuję nie tylko za nasze partnerstwo, ale także za zaangażowanie w polsko-amerykańskie relacje - podkreśliła sekretarz stanu.
Zaznaczyła, że szczególnie cieszy się z faktu, że może uczestniczyć w sobotniej w konferencji w Krakowie z okazji 10-lecia Wspólnoty Demokracji. Dodała, że Stany Zjednoczone zawsze popierały zaangażowanie Polski w budowę demokracji.
"Pozostaniemy waszym partnerem"
- W ten weekend Polska odnowi swoją demokrację poprzez odbycie II tury wyborów prezydenckich. (...) Bez względu na to, który kandydat zostanie wybrany, Stany Zjednoczone pozostaną waszym partnerem i przyjacielem- oświadczyła Clinton.
- Wiemy, że ból po tragicznej katastrofie samolotowej pod Smoleńskiem nadal jest żywy. Na pewno wypłakaliście bardzo wiele łez, jednak zdecydowany upór i zaangażowanie Polski był inspiracją dla Stanów Zjednoczonych i Amerykanów - podkreśliła szefowa amerykańskiej dyplomacji.
Poprzednia amerykańska administracja chciała rozmieścić na terenie Polski i Czech elementy tarczy antyrakietowej. W lipcu 2008 roku Condoleezza Rice podpisała umowę w tej sprawie z czeskimi władzami w Pradze, a miesiąc później z polskim rządem w Warszawie.
Jednak rząd prezydenta Baracka Obamy uznał, że projekt jest zbyt drogi i nie będzie efektywny i zmienił koncepcję. Według planów demokratów, na terenie Europy mają zostać rozmieszczone mobilne wyrzutnie rakiet przechwytujących SM-3. Właśnie takich zmian dotyczyć będzie podpisywany dzisiaj aneks. Amerykańskie rakiety miałyby trafić do Polski między rokiem 2015 a 2018.
-
Nowy sondaż. Prawie wszystkim rośnie, tylko nie im. To koniec wielkiego boomu?
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
"To nie jest dar". Ekspert o 2 mld dla Polski. I MON-ie, który kupuje, jakby miał "kartę bez limitu"
-
Ziobro ma zakaz wypowiadania się o Agnieszce Holland i "Zielonej granicy". Jest decyzja sądu
- Co partie po wyborach zrobią z prawem do aborcji? Jedna nie ma o tym ani słowa w swoim programie
- Co dalej z kontrolami na granicy z Polską? Nieoficjalnie: Niemcy podjęły decyzję
- Głosowanie poza miejscem zamieszkania. Co zrobić i do kiedy? [ZASADY I TERMINY]
- Kaczyński i 50 tys. w kopercie. Prokurator nie dała wiary zeznaniom. "To jest wróżka"
- Abp Stanisław Szymecki nie żyje. Senior archidiecezji białostockiej miał 99 lat