Pierwsze 100 dni prezydenta Komorowskiego: "Sto dni milczenia"
Bartosz Arłukowicz z SLD powiedział, że przeniesienie krzyża i wypowiedź Komorowskiego były niefortunne. Jak dodał, udział w sporze wokół krzyża był głównym zajęciem prezydenta. Polityk pozytywnie ocenił propozycje wniesienia poprawek do konstytucji, dotyczących relacji Polski z Unią Europejską, zaznaczył jednak, że to za mało. - - To było sto dni milczenia, dostosowywania się do nowej sytuacji - ocenił Arłukowicz.
"Starcia 11 listopada to efekt słów prezydenta"
Marek Kuchciński z PiS zauważył, że pierwsze sto dni nie wykazały pozytywnych elementów w prezydenturze Bronisława Komorowskiego. Były wicemarszałek Sejmu zwrócił uwagę, że wywołany niefortunnymi wypowiedziami Komorowskiego konflikt o krzyż miał swoje konsekwencje podczas obchodów święta 11-go listopada. Jego zdaniem, świadczy o tym mniejsze uczestnictwo Polaków w głównych obchodach, a także starcie się nacjonalistów z Obozu Radykalno-Narodowego z ich przeciwnikami. - Wcześniej tego nie było - powiedział Kuchciński.
Kalinowski: sprostał zadaniu, ale były potknięcia
Z politykiem PiS nie zgodził się Jarosław Gowin z PO. Zwrócił on uwagę, że wypowiedzi Bronisława Komorowskiego w sprawie krzyża, nie były powodem, lecz tylko pretekstem do zaognienia sporu o krzyż. Polityk zwrócił także uwagę, że prezydent jest wystarczająco aktywny ustawodawczo, bowiem polityk pełniący tę funkcję nie angażuje się w bieżące rządzenie państwem, dlatego nie może być zbyt aktywny na tym polu.
Jarosław Kalinowski z PSL, zwrócił uwagę, że Bronisław Komorowski nie miał łatwego startu prezydentury, ze względu na tragedię pod Smoleńskiem i spór wokół krzyża. Polityk podkreślił, że Komorowski sprostał zadaniu, mimo drobnych potknięć. Europoseł docenił dokonania prezydenta w polityce zagranicznej - przede wszystkim ożywienie Trójkąta Weimarskiego, czyli współpracy na linii Warszawa-Berlin-Paryż.
W podobnym tonie wypowiedział się doradca prezydenta Jan Lityński. Jego zdaniem, Bronisław Komorowski miał bardzo trudny początek, lecz mimo wszystko sobie poradził, zaś największe międzynarodowe sukcesy to ożywienie Trójkąta Weimarskiego i współpracy prezydentów w ramach Grupy Wyszehradzkiej - skupiającej państwa Europy Środkowej.
Sto dni rzadów prezydenta Komorowskiego przypada jutro, w niedzielę.
DOSTĘP PREMIUM
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- "Król jest nagi"? Najbogatszy azjatycki miliarder musi się tłumaczyć. "W Indiach to bohater"
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Kaczyński nic nie wie o aferze "willa plus"? "Jest jak Jan Paweł II. Nikt mu jeszcze nie wydrukował Internetu"
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińcy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- Kto bardziej odczuwa ból: kobiety czy mężczyźni? Badania i obserwacje kliniczne rozwiewają wątpliwości
- Trudny weekend w Tatrach. Szlaki zamknięte, na drogę do Morskiego Oka zeszła "potężna lawina"
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"