PiS chce ukarać Michała Kamińskiego. Za rozłam
- Spodziewam się, że koledzy z PiS podejmą taką próbę. To konsekwencja mojej decyzji o odejściu z PiS, liczyłem się z tym - mówi "Wprost" Kamiński. Europarlamentarzysta w sobotę zrezygnował z członkostwa w PiS. Jarosław Kaczyński mówił, że dokonanie rozłamu w trakcie ciszy wyborczej i na dzień przed wyborami było "zaplanowaną, perfidną akcją przeprowadzoną z pełną premedytacją".
Z informacji "Wprost" wynika, że PiS podejmie kroki wobec Kamińskiego jeszcze w tym tygodniu. Już we wtorek, w czasie posiedzenia polskiej delegacji może zapaść wstępna decyzja o podjęciu starań o odwołanie go z funkcji szefa europarlamentarnej grupy. - Na razie nie komentuję tej sprawy, wypowiem się dopiero po posiedzeniu delegacji - twierdzi europoseł PiS Mirosław Piotrowski, jeden ze zwolenników odwołania Kamińskiego.
DOSTĘP PREMIUM
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Tu i tam kończą się podwyżki stóp procentowych. A banki przerażone. Czym?
- Nie tylko willa. MEiN przeznaczył 500 tys. złotych na docieplenie kościoła. "Tą sprawą powinny zająć się służby"
- Leonard Pietraszak nie żyje. Wybitny aktor zmarł w wieku 87 lat
- W czym tkwi sukces PiS? "Morawiecki to nie polityk, ale korporacyjny technokrata"
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Turcja zablokuje Szwecji i Finlandii drogę do NATO, nawet gdyby Rosja planowała atak. "Nasze stanowisko się nie zmieni"
- Rafał Baniak zatrzymany przez CBA. Były wiceminister skarbu "uważa się za osobę niewinną"
- Lawina w Himalajach. Zginęło dwóch polskich narciarzy
- Senatorowie zgłosili WOŚP do pokojowego Nobla. "Za mobilizowanie wszystkich pokoleń w kraju rozdartym przez politykę"