PO odebrała trzy województwa PiS. Jak było w poprzednich wyborach? [ZOBACZ MAPY]

W porównaniu z wyborami z 2006 roku PO ?zagarnęła? więcej województw - partia Donalda Tuska wygrała w 13 na 16 możliwych. Traci PiS, który nie powtórzył wygranej w Podlaskiem, Łódzkiem i Małopolskiem. PSL, podobnie jak cztery lata temu, uzyskało najlepszy wynik w województwie świętokrzyskim. Porównaliśmy wyniki z dzisiaj i sprzed czterech lat.

Niepełne wyniki wyborów opublikowane przez PKW pokazują, że po umocnieniu się w wyborach w roku 2006 w województwach Polski zachodniej, wygraniu wyborów parlamentarnych w 2007 i prezydenckich na przełomie wiosny i lata 2010, Platforma Obywatelska ruszyła na podbój Polski Wschodniej, gdzie jej kandydaci przegrywali do tej pory wyraźnie z kandydatami Prawa i Sprawiedliwości. I chociaż partia Tuska tradycyjnie najwyższe poparcie osiągnęła w województwach zachodnich, na Pomorzu i na Śląsku (PO wygrała m.in. w zachodniopomorskim, pomorskim, lubuskim, wielkopolskim, śląskim, dolnośląskim i opolskim, to jednak - patrząc na mapę poparcia w wyborach samorządowych 2006 i porównując ją z tegorocznymi wynikami z ponad 80 proc. protokołów w większości województw - PO może ogłaszać zwycięstwo..

PiS obroniło Lubelskie i podkarpackie...

Wynikiem 28,56 proc. (dane PKW po zatwierdzeniu 87,58 proc. protokołów) Prawo i Sprawiedliwość obroniło zwycięstwo wyborach do sejmiku województwa lubelskiego. PO znalazła się na trzecim miejscu - więcej głosów zdobył jeszcze PSL z wynikiem 23,03 proc. Także na Podkarpaciu partia Jarosława Kaczyńskiego wygrała pewnie wybory do sejmiku wojewódzkiego, zdobywając 37,73 proc. głosów i bijąc PO, której udało się uzyskać 22,16 proc (dane za PKW po zatwierdzeniu 91,84 proc. protokołów). I...tyle. Platforma podbiła trzy województwa, w których cztery lata temu to PiS osiągnął wyższy wynik. PiS obroniło się tylko w 2 województwach. W skali całego kraju partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyła mniej głosów niż 4 lata temu - 23,3 proc. wyborców - wynika z danych PKW. W 2006 roku PiS wybrało 25 proc. uprawnionych do głosowania obywateli.

...ale straciło łódzkie, podlaskie i małopolskie

Województwa łódzkie, podlaskie i małopolskie zagłosowały tym razem na PO. W woj. łódzkim obie partie długo szły w sondażach łeb w łeb. Na chwile obecną PO wygrała, zdobywając 27,98 proc. głosów (dane za PKW po zatwierdzeniu 91,94 proc. protokołów). PiS przypadło drugie miejsce i 24,18 proc. głosów. W województwie podlaskim wygrywa PO. Partia Donalda Tuska zdobyła - według danych PKW na podstawie 99,2 proc. protokołów - 31,56 proc. głosów. Wprawdzie PiS z 30,25 proc. głosów jest tuż, tuż, ale to jednak partia rządząca uzyskała najwyższy wynik. Platforma i PiS podzieliły też niemal równo sejmik województwa małopolskiego. Wynikiem 34,56 proc. głosów większość zdobyła w nim Platforma Obywatelska. Ale na PiS zagłosowało - według danych PKW - 31,51 proc. wyborców, dając partii Jarosława Kaczyńskiego drugie miejsce i mocną pozycję.

PO wypiera PiS ze wschodniej Polski

Strata trzech województw zmienia powyborczą mapę Polski, która w kilku ostatnich wyborczych konfrontacjach zaskakująco pokrywała się z granicami byłych zaborów pruskiego, rosyjskiego i austriackiego. Z wyjątkami, dawny zabór rosyjski i wschodnia część zaboru austriackiego były ostoją PiS. Jeszcze w wyborach prezydenckich Łódzkie, Mazowsze, Małopolska i Podlasie poparły - choć minimalną większością - Jarosława Kaczyńskiego. Teraz wszędzie tam wygrała Platforma. Kandydaci tej partii zdobyli łącznie w skali kraju 31,43 proc. głosów. PO poprawiła swój wynik z poprzednich wyborów o ponad 4 proc - w 2006 roku partia Donalda Tuska uzyskała 27 proc. głosów.

PSL obroniło Świętokrzyskie

Tam, gdzie Platformie się nie udało - była trzecia - udało się jej partnerowi koalicyjnemu. PSL bierze sejmik świętokrzyski z wynikiem 32,14 proc. - wynika z danych PKW z 80,94 proc. protokołów. Ponadto w tych wyborach samorządowych zaznaczyła swoje istnienie jeszcze jedna siła. Ponad 13 proc. wyborców zagłosowało na komitety inne niż partyjne. Ogólnokrajowy wynik komitetów wyborczych niezależnych kandydatów to 13,1 proc. głosów.

Nie ma z kim przegrać?

Według danych PKW Komitet Wyborczy Wyborców Rafała Dutkiewicza osiągnął 22 proc. poparcia, a sam Dutkiewicz w pierwszej turze obronił posadę prezydenta Wrocławia. O włos od wygranej w I turze był też urzędujący prezydent Poznania Ryszard Grobelny, niegdyś popierany przez PO. Obaj są dowodem na to, że można stanąć do wyborów przeciwko Platformie, nie mając zaplecza wyborczego wielkiej partii - i wygrać. Z kolei w woj. opolskim drugi wynik po PO zanotowała kolejna inicjatywa lokalna - mniejszość niemiecka. Za 4 lata Donaldowi Tuskowi w wyborach samorządowych może nie przyjść tak lekko powiedzieć, że "nie ma nawet z kim przegrać".

TOK FM PREMIUM