Wybory wygrałaby PO z 40 proc. poparciem. Na PiS zagłosowałoby 25 proc. badanych, a na SLD 13 proc. Niespodziewanie na czwartym miejscu uplasowało się PJN z poparciem 8 proc. Ugrupowanie Joanny Kluzik-Rostkowskiej wyprzedziło tym samym PSL, które popiera 6 proc.
Pięcioprocentowego progu poparcia nie przekroczyłoby ugrupowanie Janusza Palikota, które poparło 2 proc. ankietowanych. Do Sejmu nie weszłaby też Samoobrona (1 proc.). Żaden z badanych nie zadeklarował, że chciałby głosować na LPR i Prawicę Rzeczpospolitej.
Początkowo sondaże nie dawały grupie rozłamowców z PiS szans na wejście do Sejmu. Sondaż MillwardBrown jest już kolejnym w ostatnim czasie, który pokazuje stabilizację poparcia dla PJN. Wczesniejszy sondaż Homo Homini dawał temu ugrupowaniu 6,2 proc.
