Wszystkich przechytrzył? ''Liczyli na krzyżowanie prezesa''. Kaczyński bez immunitetu

Sejm huczy od komentarzy po zrzeczeniu się poselskiego immunitetu przez Jarosława Kaczyńskiego. Prezes Prawa i Sprawiedliwości złożył pismo w Kancelarii Sejmu, w którym rezygnuje z korzystania z immunitetu w sprawie dotyczącej rzekomego "zbierania haków na opozycję", co zarzuca mu dawny polityk LPR.

- Poszedł po rozum do głowy, przeliczył głosy, wiedział, że przegra na posiedzeniu Sejmu. W związku z tym wyprzedził ten ruch i bohatersko powiedział, że się zrzeka - mówi Wacław Martyniuk z SLD.

PiS: Koalicja PO i Giertycha

Politycy PiS uważają, że przy tej sprawie Platforma Obywatelska zawarła koalicję z Romanem Giertychem. - Liczono, że w Sejmie odbędzie się "wielkie show", "krzyżowanie" prezesa Kaczyńskiego, "egzekucja sejmowo-medialna", a tutaj taki "klops" - mówi europoseł Ryszard Czarnecki. - W Polsce dochodzi w dużo większej ilości niż w krajach Europy Zachodniej do procesów stricte politycznych. Moi koledzy z Parlamentu Europejskiego mówią, że na Zachodzie uchyla się immunitet ze względów kryminalnych, a w przypadku spraw politycznych - tam gdzie chodzi o wolność słowa - takich praktyk nie ma. Pod tym względem Polska staje się coraz bardziej Białorusią - mówi Czarnecki.

"Dobra decyzja"

Sprawę nacisków i zbierania "haków" w trakcie rządów Prawa i Sprawiedliwości bada sejmowa komisja śledcza - jak na razie bez większych efektów. Posłowie Platformy Obywatelskiej mają nadzieję, że przed sądem dowiemy się więcej.

- Tu w Sejmie, na Wiejskiej komisja opisuje - lub stara się opisywać - pewne zdarzenia na podstawie zdobytej wiedzy. Prokuratorzy, czy sąd mają inne możliwości działania. Najważniejsza jest ostateczna sentencja sądu - mówi Andrzej Halicki z PO. - Dobrze, że tak postąpił zrzekając się immunitetu. Szkoda, że w różnych kwestiach dotyczących tej samej sprawy posłowie PiS zachowują się różnie - dodał poseł.

Pismo wpłynęło do Sejmu

Wcześniej o uchylenie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu wnioskował Roman Giertych. Cała sprawa zaczęła się od wywiadu Giertycha udzielonego "Rzeczpospolitej". Giertych stwierdził, że za rządów PiS Jarosław Kaczyński zbierał "haki" na politycznych rywali. Prezes PiS złożył wtedy pozew zarzucając Giertychowi kłamstwo, ten odpłacił się oskarżeniem Kaczyńskiego o zniesławienie. Giertych założył sprawę cywilną i wniósł o sprawę karną - ta jednak jest zawieszona ze względu na immunitet poselski Kaczyńskiego.

Pan poseł Jarosław Kaczyński, prezes PiS, złożył pismo w Kancelarii Sejmu, w którym rezygnuje z korzystania z immunitetu w sprawie założonej przez Romana Giertycha - powiedział dziś Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. - Zawsze każda emocja dodatkowa stwarza problem, ale najważniejsze jest, że proces będzie mógł się toczyć dalej bez konieczności dodatkowych emocji w Sejmie. To jest zachowanie, którego należałoby oczekiwać od każdego parlamentarzysty - powiedział.

Decyzja Marszałka Sejmu o uchyleniu immunitetu zapadnie najdalej w środę, po uzyskaniu opinii komisji regulaminowej. Jednak - jak podkreśla Grzegorz Schetyna - to tylko formalność .

TOK FM: Łukasz Grass poprowadzi Poranek. Zapraszamy!

TOK FM PREMIUM