Obama w Polsce. Komorowski o decyzji Wałęsy: Poważna strata
Na konferencji kończącej popołudniową sesję szczytu przywódców Europy Środkowo-Wschodniej w Warszawie, prezydent Komorowski powiedział, że jutrzejsze spotkanie w Pałacu Prezydenckim będzie de facto spotkaniem z polską demokracją. Jego zdaniem, miałoby ono zupełnie inne oblicze, gdyby uczestniczył w nim Lech Wałęsa. W opinii prezydenta, jego absencja to poważna strata. Prezydent dodał, że nie zamierza wnikać w intencje byłego prezydenta.
Prezydent Komorowski bronił też swojej decyzji o zapraszaniu na szczyt zarówno przywódców Serbii i Kosowa. Serbia nie uznaje niepodległości tego ostatniego kraju. Podkreślił, że Polska uznaje oba kraje i życzy im sukcesu w drodze do budowania gospodarki wolnorynkowej. Jego zdaniem, można było się raczej zastanawiać czy uznać Kosowo w 2008 roku.
Honorowym gościem szczytu będzie jutro prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama.
Bronisław Komorowski oznajmił też, że następny szczyt będzie miał miejsce w Kijowie w przyszłym roku. - Spotkanie będzie istotne z punktu widzenia europejskich dążeń Ukrainy - podkreślił prezydent.
OBAMA W POLSCE - ZOBACZ TAKŻE:
Po co przyjeżdża Obama? >> | Wizy. Co się zmieni? >> | Warszawa czeka [MAPA UTRUDNIEŃ] >>
A POZA TYM:
[ZDJĘCIA] Air Force One - czym latali i latają prezydenci USA >>
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Dlaczego Rosjanie wysadzili zaporę? Gen. Różański wskazuje na krymski trop. "Może stać się pułapką"
-
Wojna w Ukrainie. Rosjanie wysadzili zaporę w Nowej Kachowce. Trwa ewakuacja ludności
-
Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
-
Iga Świątek wygrała z Łesią Curenko. Ukrainka skreczowała. Polka w kolejnej rundzie French Open
- Japońskie roboty, koreańskie chipy. Technologiczny wyścig o palmę pierwszeństwa
- "Będą ciskane gromy". Kwiatkowski wyjaśnia, co wydarzy się po decyzji w sprawie Kamińskiego i Wąsika
- Michał Dworczyk na spotkaniu Campusu Polska. Nitras się tłumaczy. "Wytłumaczyłem mu kulturalnie"
- Chińczycy strącili najbogatszego człowieka świata. To zły prognostyk dla gospodarki
- Stopy procentowe. Jest najnowsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej