Emil Karewicz nie żyje. Aktor miał 97 lat

Emil Karewicz nie żyje. O śmierci aktora poinformował Związek Artystów Scen Polskich. Karewicz znany był m.in. z roli Władysława Jagiełły w "Krzyżakach" i Hermana Brunnera w serialu "Stawka większa niż życie".
Zobacz wideo

W wieku 97 lat zmarł polski aktor Emil Karewicz. Informację o jego śmierci przekazał Związek Artystów Scen Polskich. 

Emil Karewicz nie żyje

"Z ogromnym smutkiem informujemy, że dzisiejszej nocy, w wieku 97 lat, zmarł wybitny aktor teatralny i filmowy, Ambasador Domu Artystów Weteranów w Skolimowie" - czytamy na stronie ZASP. 

Najwięszką popularność Emilowi Karewiczowi przyniosły jego role filmowe. m.in. Władysława Jagiełły w „Krzyżakach" i Hermana Brunnera w serialu „Stawka większa niż życie”. Zagrał także oficera gestapo w filmie "Jak rozpętałem drugą wojnę światową"

W 1956 r. Karewicz wystąpił w "Kanale" Andrzeja Wajdy, wcielając się w postać porucznika "Mądrego", zastępcy "Zadry", oraz w "Cieniu" Jerzego Kawalerowicza, jako prowokator Jasiczka, a w roku 1958 - w "Bazie ludzi umarłych" Czesława Petelskiego, gdzie zagrał Tadka "Warszawiaka". 

Emil Karewicz nie żyje

Emil Karewicz urodził się w 1923 roku w Wilnie i tam tez rozpoczął swoją karierę aktorską. Brał czynny udział w II wojnie światowej - walczył w 2 Armii WP. Niedługo po wojnie debiutował na scenie rolą kelnera w "Klubie kawalerów" Michała Bałuckiego w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku (1948). W filmach grał od 1950 roku. Pierwszym z jego udziałem była "Warszawska premiera" Jana Rybkowskiego.

Karewicz wystąpił też w wielu spektaklach telewizyjnych, m.in. w: "Makbecie" w reż. Andrzeja Wajdy (1969), "Fauście" w reż. Grzegorza Królikiewicza (1976) i "Kilku scenach z życia Glebowa" w reż. Tomasza Zygadły (1984).

TOK FM PREMIUM