Proces Amber Heard - Johnny Depp. Wiemy kto wspiera gwiazdora. Inni stoją murem za aktorką
Proces Depp-Heard. Werdykt lada dzień. Chwilowo obrady zawieszono
Przez ostatnie sześć tygodni opinia publiczna była świadkiem batalii sądowej między Johnny’m Deppem a Amber Heard. Sednem sprawy były sprzeczne twierdzenia byłych małżonków dotyczące przemocy domowej. Każda ze stron obwiniała o nią swojego eksmałżonka.
Przez 6 tygodni procesu wysłuchano wielu zeznań, w tym głównych bohaterów procesu - Johnny'ego Deppa i Amber Heard. Zapoznano się z licznie zgromadzonymi dowodami, które bywały sprzeczne. 1 czerwca ława przysięgłych podejmie przerwane obrady, by zdecydować, komu z dwojga hollywoodzkich aktorów wierzy. Znajomi pary już podzielili się na dwa obozy.
Osoby, które wierzą Heard. Gwiazda może liczyć na inne aktorki
Po stronie Amber Heard jest inna aktorka, Ellen Barkin, która w latach 90. spotykała się z Johnny’m Deppem. Podczas procesu zeznała, że gwiazdor "Piratów z Karaibów" był wobec niej agresywny i w czasie kłótni miał rzucić w nią butelką wina.
Kolejna aktorka, która kibicuje Heard to Julia Fox. Wiele razy komentowała zarzuty, które Depp stawiał swojej byłej małżonce. "Nigdy nie miała takiej pozycji w związku, aby móc jej nadużywać. Uderzyła go? Tak. Było to nadużycie pozycji? Nie. Musisz mieć moc, aby jej nadużywać. Ona miała 25 lat. Przez cały czas to on miał większą siłę niż ona, tak fizyczną, jak i finansową" – tak Fox broniła Amber Heard na Instagramie.
W "teamie Heard" jest także Mia Farrow, która sama przeszła trudny proces sądowy z wpływowym byłym mężem, Woodym Allenem. Na Twitterze obserwują ją setki tysięcy użytkowników, więc pomimo, że skasowała wpis wspierający aktorkę: "Tyle kobiet czepia się Amber Heard. Dlaczego?", został on zauważony.
Jeśli chodzi o mężczyzn stojących po stronie aktorki, to jest wśród nich znany prezenter radiowy Howard Stern. Dziennikarz co prawda nie określił się oficjalnie po stronie Heard, ale wyzłośliwiał się nad Deppem: "Wymyślił sobie medialny proces. Pomyślał: jestem taki bystry, jestem taki niesamowity, oczaruję całą Amerykę" - stwierdził na antenie Stern. Jego zdaniem wojna w sądzie nie skończy się dobrze ani dla jednej, ani dla drugiej strony.
Amber wsparł za to w sposób zdecydowany David Krumholtz, który wystąpił z nią w serialu "The Playboy Club". W licznych postach na Instagramie krytykował zachowanie Deppa. "Nie jest niewinna, ale jest ofiarą. Alkohol i narkotyki zamieniają mężczyznę w potwora. Wierzę Amber Heard" - oświadczył.
Kto wspiera Johnny'ego Deppa? Murem za aktorem stoi wiele znanych nazwisk
Zdecydowanie większym poparciem cieszy się jednak Johnny Depp. Przed sądem stanęła jego była dziewczyna, Kate Moss. Słynna brytyjska modelka w latach 90. tworzyła z 58-letnim obecnie aktorem parę. Mimo że została wezwana na świadka przez Heard, nie potwierdziła, że Depp był agresywny podczas ich związku.
Po stronie aktora, jest też inna jego była partnerka, Winona Ryder. - Nigdy, ale to nigdy, nie był wobec mnie agresywny. Nigdy nie widziałam, żeby stosował agresję w stosunku do kogokolwiek - zaznaczyła aktorka.
Dobrą opinię o Deppie ma także Penelope Cruz, która wspólnie z nim zagrała w jednej z części "Piratów z Karaibów". "Widziałam Johnny’ego w wielu sytuacjach i zawsze był uprzejmy wobec wszystkich dookoła" - przekazała w oświadczeniu. W trakcie zdjęć była w ciąży i Depp traktował ją z "delikatnością, uprzejmością i opiekuńczością".
Kolejnym wspierającym gwiazdora jest mąż Cruz, Javier Bardem. Już w 2020 roku, w trakcie pierwszego procesu sądowego pary nazwał Deppa "dobrym człowiekiem uwikłanym w toksyczne kłamstwa i manipulacje". "Miałem przyjemność współpracować z nim dwukrotnie i za każdym razem byłem świadkiem jego szacunku wobec każdego członka ekipy, połączonego z wyjątkowym i wspaniałym poczuciem humoru" - wyjaśnił znany hiszpański aktor.
Po stronie Johnny’ego Deppa w bardziej lub mniej otwarty sposób stanęły też takie nazwiska, jak JK Rowling, Helena Bonham Carter, Courtney Love, Eva Green, Sia, Chris Rock, Paul McCartney oraz była żona Vanessa Paradis.
Moralnym zwycięzcą procesu jest już, jak wskazują media, Johnny Depp. Hasztag #JusticeforJohnnyDepp na Twitterze zyskuje na popularności a petycja Change.org wzywająca go do powrotu do "Piratów z Karaibów" ma ponad 800 000 podpisów.
-
Protesty w Izraelu. "Albo rząd się cofnie, albo będzie rewolucja". Prawicowi kibole mają wyjść na ulice
-
Netanjahu zrobił krok w tył ws. reformy sądów. "To może być tylko taktyczna przerwa"
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
-
Błażej Kmieciak rezygnuje z funkcji przewodniczącego Państwowej Komisji ds. Pedofilii
-
"Miał kiepską rękę do ludzi". Hołownia szczerze o Janie Pawle II. "Menadżerem był fatalnym"
- "Sukcesja" to "brutalna diagnoza" naszych czasów. "Liczą się pieniądze i władza, reszta to kwiatek do kożucha"
- "W Pałacu Elizejskim trwa gorączka". Francja w ogniu protestów. Czy Macron zrezygnuje z reformy?
- Finlandia krok bliżej NATO. Węgierski parlament podjął decyzję
- Przegląd prasy: zrozumieć upadek Silicon Valley Bank. Słówka i zwroty z newsów z CNN czy CNBC
- Ekspert analizuje tempo rosyjskich działań na Ukrainie. "To może być ostatni rozdział tego konfliktu"