"Jezus jak prawdziwy włoski syn, który mieszka z matką". Miał też z nią konflikt? "Coś jest na rzeczy"
Cezary Łasiczka i prof. Kalina Wojciechowska, teolożka i biblistka, rozmawiali w TOK FM o roli kobiet w Piśmie Świętym. – Kultura chrześcijańska, która została stworzona na tych biblijnych podwalinach, była na wskroś patriarchalna. Jednak kobiety odgrywały w niej dość ważną rolą – mówiła gościni audycji "OFF Czarek".
Pojawiały się one także w otoczeniu Jezusa Chrystusa. To na przykład Maria Magdalena czy Joanna, żona Chuzy. – Były też inne kobiety, które towarzyszyły Jezusowi i nawet wspierały finansowo jego ruch. Przypadków nie było. Przypuszczenia badaczy są takie, że to mogły być żony apostołów, bo to nie budziło w tamtych czasach żadnych kontrowersji – podkreśliła teolożka.
W tym miejscu profesor Wojciechowska zauważyła, że Jezusowi mogły też towarzyszyć kobiety z jego rodziny, poza matką. – Być może doszło między nimi do dużego konfliktu. Sugerują to nawet fragmenty ewangelii – wskazała ekspertka.
Przywołała zapiski Ewangelii św. Marka, który w jednym z rozdziałów opisuje spotkanie Jezusa z matką i członkami swojej rodziny.
"Tymczasem nadeszła Jego Matka i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać. Właśnie tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: Oto Twoja Matka i bracia na dworze pytają się o Ciebie. Odpowiedział im: Któż jest moją matką i [którzy] są braćmi? I spoglądając na siedzących dokoła Niego rzekł: Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką".
– To dość obcesowa odpowiedź – oceniła gościni Cezarego Łasiczki i przytoczyła kolejny fragment Nowego Testamentu. Tym razem opis wesela w Kanie Galilejskiej w Ewangelii św. Jana.
"Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: Nie mają już wina. Jezus Jej odpowiedział: Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?".
– Tutaj expressis verbis daje matce do zrozumienia, że nie chce mieć z nią nic wspólnego. Echa tego konfliktu zachowały się w Nowym Testamencie – podkreśliła profesor Wojciechowska.
Cezary Łasiczka odparł, że Jezus był jak prawdziwy włoski syn, który długo mieszka z matką. – Coś musiało być na rzeczy, skoro po 30 latach mieszkania w domu Jezus decyduje się opuścić dom i wystąpić z nauką. Choć w Piśmie Świętym zostało to obudowane w sposób teologiczny i literacki – podsumowała ekspertka.
-
Prezydent "jest klaunem ośmieszającym społeczeństwo". Orędzie nie poprawiło jego wizerunku
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Chińczycy strącili najbogatszego człowieka świata. To zły prognostyk dla gospodarki
-
"Bujaj się Andrzej, robimy swoje". "Przetłumaczył" komentarz Kaczyńskiego na "paradę absurdu" Dudy
-
Co Kaczyński zrobi po marszu 4 czerwca? Frasyniuk o możliwym "nokautującym ciosie"
- Nowy Jork utonął w gęstym dymie. Obrazki niczym z apokaliptycznego filmu
- Boże Ciało. Jaka będzie pogoda? Wyż Heinrich da się wielu Polakom we znaki
- "Andrzej Duda może odpowiadać przed Trybunałem Stanu". Pod pewnymi warunkami. Jakimi?
- Startuje cross-border.pl - KIG i Amazon pilotują eksport polskich MŚP
- "Niemiecki geniusz" w serialu, czyli (znowu) o aktorze w kryzysie