"Rewers" już stracił szanse na Oscara
"Rewers" był jedynym polskim kandydatem do najbardziej prestiżowej nagrody filmowej na świecie. Dziś jednak Akademia nie umieściła go na liście 9 oficjalnych kandydatów, którzy otrzymali nominację, tym samym skreślając 56 innych kandydatów.
W wyścigu wciąż uczestniczą (tłumaczenie tytułów nie jest oficjalne - przyp. red.) "El Secreto de Sus Ojos" z Argentyny, "Samson i Delilah" z Australii, bułgarski "Świat jest Wielki a Zbawienie Czeka za Rogiem", "Prorok" z Francji, "The White Ribbon", który już zdobył Złoty Glob, z Niemiec, kazachski "Kelin", "Zima w czasie wojny" z Holandii, izraelski "Ajami" i peruwiański "Gorzkie mleko".
Ceremonia odbędzie się 7 marca w Los Angeles. Oficjalne ogłoszenie nominacji w pozostałych kategoriach będzie miało miejsce 2 lutego.
"Rewers" to reżyserski debiut Borysa Lankosza, który okrzyknięto jedną z najlepszych krajowych produkcji ostatnich lat. Zwyciężył podczas 34. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych Gdynia 2009, oraz na kilkunastu innych konkursach w kraju. Został zgłoszony jako oficjalny polski kandydat także do Złotego Globu, jednak nie zdobył tam żadnej nagrody.
W filmie występują m.in. Krystyna Janda, Agata Buzek, Marcin Dorociński i Jacek Poniedziałek.