Listy Kennedy'ego do kochanki wystawione na aukcję [ZDJĘCIA]
Listy pochodzą z lat 1953-55. Kennedy spotkał szwedzką pięknością podczas wakacji na francuskiej riwierze w sierpniu 1953 r. Zjedli obiad, tańczyli i ponoć całowali się w świetle księżyca. I choć miesiąc później ówczesny senator stanu Massachusetts ożenił się z Jacqueline Lee Bouvier, to o spotkaniu nie zapomniał. Do Gunilli pisał listy, zapowiadał spotkanie, wysyłał telegramy, tęsknił...
Do spotkania jednak nie doszło, choć późniejszy prezydent wspominał o rozwodzie z Jacqueline i chęci ściągnięcia Szwedki do USA. Nie wiadomo tylko, jak poważnie traktować te miłosne zaśpiewy, bo Kennedy znany był ze sporego apetytu seksualnego i wielu kochanek.
Gunilla nie dała się wciągnąć w grę z żonatym facetem, do USA nie wyjechała, a w 1956 poślubiła swojego rodaka.
Do spotkania listowych kochanków doszło dopiero dwa lata później na balu w paryskim hotelu Waldorf-Astoria, kiedy to John miał już od roku córkę Caroline. Szegóły tego spotkania nie są znane. Od trzech lat już do siebie nie pisali.
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Ile ludzi w Marszu Miliona Serc? Ratusz podał liczbę, policja też. Różnica jest kolosalna
-
Wyborcy Trzeciej Drogi popierają decyzję liderów o braku udziału w Marszu Miliona Serc. "To mnie przekonało"
-
Marsz Miliona Serc mają zobaczyć dwie grupy wyborców. "Komunikaty są precyzyjnie adresowane"
- Marsz Miliona Serc bez liderów Trzeciej Drogi. "To nie musi być błąd"
- "Bezpardonowy roast Tuska". Konwencja PiS i spot z wulgaryzmami, czyli jak wzbudzić "wstręt, odrazę wobec opozycji"
- Donald Tusk na finał Marszu Miliona Serc z obietnicą i mocnym apelem. "Proszę was na wszystkie świętości"
- "Nie powiem, o co walczymy, tylko o co chodzi". Konwencja PiS bez obietnic i zaskoczeń
- Terlecki z pogardą o Marszu Miliona Serc. "To zabolało" - usłyszał reporter TOK FM od uczestników