Szokująca wystawa w MoMA. Zwiedzający ocierają się o nagie kobiety [ZOBACZ]
- Nie chciałem nadepnąć im na stopy - mówi Laurence Lallier, zwiedzający z Mortrelalu. Aby dostać się na salę wystawową mężczyzna musiał pokonać "zaporę" z dwóch nagich kobiet stojących w wąskim przejściu. - One obydwie były nagie, jednak to ja byłem zawstydzony - tłumaczy agencji AP.
Nagie kobiety to "element" ekspozycji zatytułowanej "Imponderabilia". Jej autorką jest urodzona w byłej Jugosławii artystka Marina Abramović. Wystawę po raz pierwszy zaprezentowano w 1977 r w Bolonii. Na jej premierze pojawiła się policja, która próbowała zamknąć szokującą ekspozycję.
Prace Abramovic przypomniała nowojorska MoMA. Wystawę można oglądać od tego tygodnia. Część zwiedzających ma jednak problem z wejściem na muzealną salę. Niektórzy goście krępują się faktem, że aby obejrzeć resztę eksponatów muszą ocierać się o stojące w wejściu nagie kobiety.
Wśród "eksponatów" są też dwie, odziane osoby, które dotykają się opuszkami palców i opierająca się plecami para, której włosy są ze sobą splecione. W innej części wystawy widzowie zobaczą nagą kobietę, na której ciele leży ludzki szkielet. - Widz nie czuję się tu jak podglądacz. Ma raczej wrażenie, że ogląda sztukę renesansową, tylko że "na żywo" - tłumaczy jeden ze zwiedzających.
63-letnia Marina Abramović jest uznawana za damę sztuki performance'u. W latach 60. szokowała publiczność i przekraczała granice swojej fizycznej wytrzymałości. W trakcie jednej z wystaw na oczach publiczności zażywała leki, po których traciła przytomność. Później nożem kaleczyła sobie ręce.
DOSTĘP PREMIUM
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Tu i tam kończą się podwyżki stóp procentowych. A banki przerażone. Czym?
- Nie tylko willa. MEiN przeznaczył 500 tys. złotych na docieplenie kościoła. "Tą sprawą powinny zająć się służby"
- W czym tkwi sukces PiS? "Morawiecki to nie polityk, ale korporacyjny technokrata"
- Leonard Pietraszak nie żyje. Wybitny aktor zmarł w wieku 87 lat
- Pakistan. "Ważne aresztowania" po zamachu terrorystycznym. Policja nie wyklucza, że zamachowiec nie działał sam
- "Opozycja pokazała, że jest opozycją propaństwową". Borowski: Nie możemy brać Polaków za zakładników
- "Mógłbym być mediatorem między Ukrainą a Rosją". Premier Izraela stawia jednak jeden warunek
- Pijany i agresywny ojciec opiekował się rocznym dzieckiem. Grozi mu do 5 lat więzienia
- Myśliwi będą zwolnieni z obowiązkowych badań? "Mylą dzika kompletnie ze wszystkim"