Czy koronawirus spowolni nam internet? YouTube i Netflix tną jakość filmów
YouTube zdecydował, że wszystkie filmy na platformie będą domyślnie wyświetlane w jakości standardowej, a nie w HD. Ma to zapobiec nadmiernemu obciążaniu sieci potrzebnej do pracy, nauki czy komunikacji w czasie społecznej izolacji.
Jak podaje Reuters, YouTube podjął tę decyzję po spotkaniu szefowej firmy Susan Wojcicki oraz dyrektora zarządzającego spółki Alphabet (właściciela YouTube) Sundara Pichaia z unijnym komisarzem ds. jednolitego rynku Thierrym Bretonem.
Breton już kilka tygodni temu zaapelował do platform streamingowych, aby obniżyły jakość oferowanych filmów wideo, by uniknąć "zatkania" przepustowości internetu w Europie podczas epidemii koronawirusa. Przekonywał, że sieć jest teraz bardziej narażona na przeciążenie ze względu na znacznie większą liczbę ludzi pracujących przez internet i pozostających w domu z powodu restrykcji wprowadzonych przez władze. Filmy wideo odpowiadają zaś za dużą część ruchu w internecie.
Wcześniej o przycięciu jakości swoich treści zdecydował Netflix, zapewniając, że zmniejszy obciążenie łączy o 25 proc. Według amerykańskiego giganta, odbiorcy mają nie zauważyć różnicy.
Jak koronawirus wpływa na szybkość internetu?
O tym, że koronawirus ma wpływ na szybkość internetu przekonuje serwis SpeedTest.pl, który sprawdził sytuację w różnych krajach. Z testów wynika, że największy spadek średnich wielkości pobierania danych w sieciach mobilnych widoczny jest tam, gdzie wprowadzono najbardziej rygorystyczne obostrzenia, czyli m.in. we Włoszech i w Polsce.
"Operatorzy zaobserwowali w ostatnich dniach wzrost wolumenu transmisji danych rzędu 20-40 proc. (w zależności od operatora)" - czytamy na portalu. Choć eksperci podkreślają, że obciążenie sieci w Polsce na razie - co do zasady - nie powinno być odczuwalne. Problemy mogą jednak występować lokalnie, w miejscowościach z gorszym dostępem do sieci, w których znaczna część mieszkańców używa internetu za pośrednictwem telefonii komórkowej.
Jeśli chodzi o internet stacjonarny, portal SpeedTest.pl podaje, że problem spadku prędkości został zauważony w niedzielę 15 marca.
-
"Ktoś prezesa okłamuje, żeby się cieszył". Lubnauer o głośnych słowach Kaczyńskiego o marszu
-
Ujawniono plan opozycji na końcówkę kampanii. Ekspert ma wątpliwości, czy to dobra ścieżka
-
"Nie wyobrażam sobie, by wygraną opozycji komentowała Holecka". Co z TVP po wygranej opozycji?
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Tragiczny wypadek na A1. Nowe ustalenia w sprawie Majtczaka - berlińska transakcja
- Tragedia pod Warszawą. Nie żyje miesięczne dziecko
- Małgorzata Daniszewska nie żyje. Wdowa po Jerzym Urbanie miała 68 lat
- Michał Kołodziejczak okradziony. Otrzymuje też niepokojące wiadomości. "Obserwujemy was i wasz dom"
- "Huk, dym. Zachowaj spokój!". Alert RCB trafił do mieszkańców
- "Król dopalaczy" ma trafić do więzienia. Jest wyrok sądu w głośnej sprawie