Czy LOT przetrwa pandemię? Ekspert: Szanse są gigantyczne
Od poniedziałku wiadomo, że nie dojdzie do przejęcia niemieckiej spółki Condor przez Polskie Linie Lotnicze LOT. Zadłużenie Condora sięgało 380 mln euro, a LOT w obecnej sytuacji nie będzie miał go z czego spłacać. O przyszłości LOT-u w Połączeniu rozmawiał Jakub Janiszewski.
- Przejęcie Condora miało sens w tamtych okolicznościach. Dziś oczywiście nie ma. Miało, gdy Condor sprzedawał wakacje i miał przychody. I bardzo dobrze, że ktoś podjął decyzję o wycofanie się z transakcji - przyznał Eryk Kłopotowski, ekspert od rynku lotniczego, gość Połączenia.
Spadek popytu na loty to 90 proc rok do roku, odwołanych zostało ponad 2 miliony lotów do końca czerwca, straty linii lotniczych sięgają 250 miliardów dolarów.
- Dziś o przetrwaniu na rynku lotniczym można liczyć dwojako. Albo faktycznie - jak przetrwać, albo o inwestycjach w linie, które są dobrze usytuowane, a w takiej sytuacji nie był Condor i w budowanie aliansów - mówił ekspert.
Jakub Janiszewski dopytywał, jakie są szanse przetrwania przed LOT-em.
- W mojej ocenie gigantyczne. To jest spółka, która jest Spółką Skarbu Państwa. Mamy sytuację, że rząd nie waha się pomóc, wpompowując kilka miliardów złotych w tę spółkę, by miała o wiele większe możliwości na rynku. Jest to zdecydowanie postawienie na narodowego przewoźnika. Myślę, że żaden rząd, żadna instytucja, ani Unia Europejska nie będzie blokowała subsydiowania linii lotniczej, bo wszystkie linie lotnicze na świecie wyciągają ręce po pieniądze, czy to przez nisko oprocentowane pożyczki, czy przez subsydiowanie przez rządy, w zależności od struktury właścicielskiej - twierdził Kłopotowski.
Dodał, że nawet 11 września nie spowodował tak gigantycznego kryzysu lotniczego. - Trzeba myśleć, jak z niego wychodzić - przekonać pasażerów, że jest bezpieczny i ujednolicić przepisy ruchu lotniczego. Czy wszystkim będziemy badać temperaturę? - zastanawiał się ekspert.
Czy możemy spodziewać się szoków cenowych? Drożyzny? - dopytywał jeszcze Jakub Janiszewski.
- Ja liczę, że jednak nie. Idealny moment, żeby kupować jest dziś, bo ceny są bardzo niskie, ale należy się liczyć z ryzykiem przedłużenia stanu pandemii - dodał Kłopotowski.
Przypomnijmy, Polska Grupa Lotnicza miała przejąć posiadającą ponad 50 samolotów i około 4,9 tys. pracowników spółkę Condor. Umowę kupna-sprzedaży podpisano 24 stycznia. Transakcja miała być sfinalizowana do końca kwietnia 2020 roku, po uzyskaniu niezbędnych zgód organów antymonopolowych.
-
PiS z Konfederacją będą rządzić po wyborach [Sondaż Ipsos dla TOK FM i OKO.press]
-
Putin słaby jak nigdy? Ekspert przekonany. "On co rano kombinuje, kto go dzisiaj chce zaciukać"
-
Dym i wybuchy petard w centrum Warszawy. "Górnicy pokazali, że nie ma z nimi żartów"
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
Szef Lasów Państwowych rusza na "wielką batalię wyborczą" z rządem. "Władza próbuje prywatyzować państwo"
- Uzbrojony w miecz samurajski biegał po szkolnym boisku w Warszawie. "Katana miała ostrze o długości 80 cm"
- PiS odbudowuje poparcie. Czy powtórzy się wyborczy scenariusz z 2019 r.? "Niepokojące tendencje"
- Nowy sposób oszustów. Policja ostrzega: Oszuści wykorzystują metodę spoofingu
- "Gazeta Wyborcza": Władza potajemnie zniszczyła wyborcze "pakiety Sasina"
- Zełenski apeluje do europejskich przywódców. "Jeżeli teraz się zawahacie, wojna potrwa lata"